Reklama

Sondy

Parker Solar Probe zbliżył się do Słońca na rekordowo małą odległość

Ilustracja: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory
Ilustracja: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory

Wystrzelony 12 sierpnia próbnik Parker Solar Probe pobił rekord zbliżenia do Słońca. Zbliżył się na odległość 43 mln km od dziennej gwiazdy. Docelowo ma osiągnąć dystans zaledwie 6 mln km. 

Parker Solar Probe to skonstruowana przez NASA sonda kosmiczna, która jako pierwsza w historii ma prowadzić pomiary wewnątrz słonecznej korony.

Zbliżając się do Słońca na odległość 43 mln km stała się rekordzistą, jeśli chodzi o najmniejszy dystans do gwiazdy.

Wcześniej rekord należał do niemiecko-amerykańskiego próbnika Helios 2 wystrzelonego w 1976 r.

"Minęło 78 dni, odkąd Parker Solar Probe wyruszyła i znajdujemy się bliżej Słońca niż jakikolwiek inny pojazd kosmiczny w historii" – zdarzenie relacjonuje menedżer projektu Andy Driesman z Johns Hopkins Applied Physics Laboratory.

"To chwila dumy dla naszego zespołu, jednak koncentrujemy się na pierwszym spotkaniu ze Słońcem, zaplanowanym na 31 października" – opowiada ekspert.

Próbnik pobił także rekord prędkości względem Słońca. Osiągając prędkość prawie 250 tys. km/h, pokonał na tym polu sondę Helios 2.

Zespół obsługujący pojazd regularnie mierzy jego pozycję i prędkość z pomocą należącej do NASA globalnej sieci anten Deep Space Network, wysyłając i odbierając sygnały radiowe.

Najbliżej Słońca Parker Solar Probe znajdzie się 5 listopada. Sonda będzie musiała poradzić sobie z ogromną temperaturą i promieniowaniem.

Umożliwi jednak obserwacje gwiazdy z nieosiągalnej do tej pory odległości. Zebrane informacje mają pozwolić na wyjaśnienie zagadek, które nurtują naukowców od dziesięcioleci.

To ważne m.in. dlatego, że zachodzące na Słońcu procesy wpływają na Ziemię i inne planety.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama