Reklama

Świat

Założyciel SpaceX: działanie sztucznej inteligencji wymaga prawnego uregulowania

Ilustracja: Pixabay
Ilustracja: Pixabay

Zdaniem Elona Muska, szefa Tesli i twórcy projektu SpaceX, sztuczna inteligencja jest groźniejsza, niż głowice jądrowe. Jak stwierdził Musk podczas konferencji SXSW w Austin (Teksas), eksperci w tej dziedzinie mocno przeceniają swoje umiejętności.

Elon Musk zaznaczył wyraźnie, że nie zgadza się z optymizmem towarzyszącym dyskusjom o rozwoju technologii sztucznej inteligencji.

Eksperci zajmujący się sztuczną inteligencją w rzeczywistości nie są tak mądrzy, jak w swoich własnych przekonaniach. Takie myślenie przenosi się na tych, którzy naprawdę mają coś do zaoferowania; ludziom nie podoba się pomysł, jakoby maszyna miała być od nich mądrzejsza.

Elon Musk, szef SpaceX

"Sztuczna inteligencja mnie przeraża i ma dużo większe możliwości, niż jej obecne perspektywy rozwoju. Również dużo większe, niż ktokolwiek obecnie potrafiłby przewidzieć" - stwierdził Elon Musk, dodając, że sferę rozwoju tej technologii trzeba jak najprędzej uregulować. "Sztuczna inteligencja potrzebuje organu, który będzie nadzorował jej działanie. Stanowi zagrożenie dużo większe, niż głowice jądrowe. Dlaczego do tej pory nie stworzyliśmy żadnego organu regulacyjnego? To czyste szaleństwo" - dodał szef Tesli.

Jego zdaniem, sztuczna inteligencja powinna posłużyć ludzkości do "maksymalizacji wolności" i musi pójść w kierunku "tworzenia bliskiego partnerstwa" pomiędzy "społecznym i cyfrowym myśleniem". "Już teraz jesteśmy cyborgami" - dodał Musk, uzasadniając swoje twierdzenie istotną rolą, jaką w życiu większości współczesnych ludzi odgrywają smartfony, praktycznie "będące przedłużeniem osobowości".

Podczas SXSW Elon Musk podjął także dyskusję na temat eksploracji kosmosu, rozwoju technologii samochodów autonomicznych i możliwej trzeciej wojny światowej. Według Muska, wszystkie te rzeczy wydarzą się na świecie w przewidywalnej przyszłości.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama