Raport opublikowany przez Government Accountability Office, organ nadzorczy Kongresu Stanów Zjednoczonych, wskazuje, że realizowany przez NASA program Orion Multi-Purpose Crew Vehicle, którego celem jest stworzenie załogowego statku kosmicznego do przeprowadzania misji załogowych na między innymi Marsa oraz planetoidy, boryka się z problemami skutkującymi opóźnieniami w harmonogramie prac oraz stale rosnącymi kosztami.
W raporcie opublikowanym przez GAO na początku maja wskazano, że moduł serwisowy, który opracowywany jest we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, okazał się komponentem dużo trudniejszym do przygotowania niż pierwotnie zakładano, co skutkowało to kilkukrotnym przesunięciem terminu jego oddania. Ponadto ciągle istnieje ryzyko dalszego opóźnienia prac, które może wpłynąć na planowaną datę misji Exploration Mission-1 a tym samym Exploration Mission-2. Powyższe trudności wynikają między innymi z błędnego wyboru wykorzystywanych w produkcji modułu serwisowego materiałów, które nie przeszły rygorystycznych testów wibracyjnych.
Szacuje się, że zaistniałe trudności techniczne oraz powstałe na ich skutek opóźnienia mogą doprowadzić do przekroczenia budżetu przeznaczonego na realizację misji Orion, którego wysokość wynosiła pierwotnie 11,28 miliardów dolarów. Jednocześnie na obecnym etapie prac dokłada kwota, o którą pierwotnie zakładany budżet programu miałby ulec zwiększeniu, nie jest jeszcze dokładnie znana. NASA planuje przygotowanie zaktualizowanego oszacowania kosztów całkowitych do czerwca tego roku.
W grudniu 2017 r. NASA wskazała, że pierwszy start misji Exploration Mission-1 miałby odbyć się między grudniem 2019 roku a czerwcem 2020 r. Jednakże opóźnienia w pracach i tym samym brak startu misji EM-1 we wskazanym terminie może negatywnie odbić się na terminową realizację misji EM-2, poprzez zmniejszenie ilości czasu pozostałego na jej przeprowadzenie po starcie EM-1.
Pomimo powyżej opisanych trudności osoby odpowiedzialne za projekt w NASA zaznaczają, że wszystkie komponenty statku Orion powinny być gotowe na czas a misje Exploration Mission-1 oraz Exploration Mission-2 powinni zostać zrealizowane w ogłoszonych przez NASA terminach.
Panowie Yaro i Davien / swoją drogą co to za ksywy/! NASA i Rosjanie zostaną powitani na Księżycu i Marsie przez człowieka z RPA , a program ORION trzeba zamknąć!
że też takie bzdety przechodzą \"moderację\"....
Na pewno lepsze niz pańska panie Krocjusz:) A co do powitania to Musk celuje w Marsa a nie w księzyc.
To takie sprostowanie mitów Yaro: Federacja, bo tak nazywa sie ten statek nie poleci wczesniej niż w 2028r bo dopiero wtedy ma powstać rakieta zdolna ja wynieśc. Propagandowo chca ja wystrzelic w 2021r za pomoca Protona-M ale nawet chyba Rosjanie nie są tak tepi by wysyłać nim statki załogowe. Tak wieć panie Yaro zanim Rosjanie poleca to Orion bedzie juz latał w strone Marsa PS Koalicja to rosysjka haubicoarmata i nawet w 2028 r nigdzie nie poleci:)
Nawet Amerykanie \"nie są tak tepi\", żeby obecnie wierzyć w sukces swoich narodowych programów kosmicznych, które niestety dla nich, albo kończą się spektakularnie i tragicznie (vide -Space Transportation System ), albo zostają nagle i bezpowrotnie przerwane (vide - Constellation Program). Natomiast Rosja planowo rozwija swój program Federacja (Федерация), który przewiduje pierwszy załogowy lot orbitalny do roku 2024 roku. Natomiast USA od 2011 roku nie potrafią samodzielnie wysyłać swoich astronautów w przestzeń kosmiczną i muszą korzystać z miejscówek wykupionych w rosyjskich statkach kosmicznych... ;-)
I pomyśleć, że przez kilka dni komentaż tego niedoinformowanego trolla był jedynym jaki przeleciał przez sito \"moderacji\"...
zanim NASA poradzi sobie z Orionem to Rosjanie już dawno będą latać swoja Koalicją. Ciekawe ile jeszcze bezsensownych kosztów pochłonie ten amerykański kolejny wyciągacz kasy od podatnika.
Lepiej popatrz jak ślimaczą się prace nad ruską \"Federacją\". Stawiam dolary przeciwko orzechów, że Orion będzie latał wcześniej, a co ważniejsze - będzie bardziej funkcjonalny.
Rosjanie są jeszcze bardziej zapóźnieni, więc i NASA i Roskosmos mają problem.
zapóźnieni w stosunku do czego ? bo mówimy o module załogowym więc ? do czego jest zapóźnienie ?
Co się mają spieszyć, wszak konkurencji niema. Jak już Rosjanie zaczną \"latać\" swoją koalicja (pewnie z dzierżawionego kosmodromu Bajkonur) to będą mogli obejrzeć plecy hinsusów. O Chińczykach nie wspominam.
chińczycy nie wymyślą nic więcej niż moduł załogowy Sojuz, oni pod względem technologi związanej z rakietami są w latach 70 ubiegłego wieku, chindusi ? chyba sobie żarty stroisz oni nie mają nic rozsądnego --- powtarzam rusofobię należy leczyć !
Chyba po piwo
Nasa nie musi się spieszyć bo konkurencji niema. Jak wreszcie Rosjanie zaczną \"latać\" tą swoją Koalicją to będą oglądać plecy Hindusów. O Chińczykach nie wspominam.
Zrobili chociaż z dykty model tego statku ?? Poza tym kto będzie chciał latac z rosjanami skoro taniej wyjdzie z USA na odzyskiwanych falkonach :)
To jest kwestia USA i kto będzie chciał to czas pokaże, na razie falkony ludzi nie wożą i jeszcze dużo czasu upłynie zanim nimi polecą.
Panie yaro, załogowy lot Koalicji jest możliwy dopiero ok 2028r bo wtedy Rosjanie mają ukończyć rakietę zdolną do jej wynoszenia:) W 2021r to planuja ją wysłąć w lot propagandowy bez załogi na Protonie, choć mam nadzieje ze lotu Sojuza 1 nie chca powtarzać.
skąd taki wniosek? Jak narazie nie wysłali w kosmos nic nowego od upadku ZSRR.
bo obecnie Rosjanie zlecili już budowe Koalicji więc stoją na tym samym poziomie.
Zlecili tez kiedys budowę Angary i jaki efekt? Po 25 latach jeden testowy lot i wymowna cisza zapadłą:)
Jak do tej pory NASA zdecydowanie prowadzi, a Rosja poza wyklepanym w czasach ZSRR Sojuzem nie ma się specjalnie czym pochwalić. Koalicja? Ta na gąsienicach?