Reklama

KOSMONAUTYKA

Załogowa wyprawa MS-12 wróciła na Ziemię [WIDEO]

Nick Hague na krótko po powrocie z ISS. Fot. NASA [nasa.gov]
Nick Hague na krótko po powrocie z ISS. Fot. NASA [nasa.gov]

Trzyosobowa załoga statku orbitalnego Sojuz MS-12 bezpiecznie powróciła na Ziemię z wyprawy na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Lądowanie kapsuły nastąpiło w czwartek 3 października br. w Kazachstanie.

Swój pobyt na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zakończyli z powodzeniem trzej astronauci. Obok uczestników startu MS-12 z marca 2019 roku: Rosjanina Aleksieja Owczynina i Amerykanina Nicka Hague'a (obu z załogi wcześniejszego nieudanego startu Sojuza MS-10); na pokładzie misji powrotnej znalazł się także pierwszy na ISS obywatel kraju arabskiego, Hazzaa Al-Mansuri. Pochodzący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich astronauta był na orbicie zaledwie 8 dni, przybywając tam w ramach lotu MS-15, który wystartował 25 września.

Lądowanie w Kazachstanie nastąpiło o godz. 15.59 czasu lokalnego (godz. 12.59 czasu polskiego, CEST). Powrót przebiegł bez komplikacji, co potwierdzono w przekazie amerykańskiej Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA).

Owczynin i Hague mieli rozpocząć swoją misję na ISS już niemal rok temu, jednak 11 października w rezultacie usterki rakiety nośnej Sojuz-FG ich statek Sojuz MS-10 nie zdołał osiągnąć orbity okołoziemskiej. Po awaryjnym oddzieleniu się od rakiety kapsuła dotarła na pułap 90 kilometrów, po czym pomyślnie osiadła na Ziemi w odległości 400 kilometrów od miejsca startu. Obaj członkowie załogi nie doznali żadnych obrażeń.

To, co nie udało się w październiku 2018 roku, pomyślnie zrealizowano 14 marca 2019 roku w ramach misji MS-12. Na pokładzie Sojuza znalazła się wówczas ekipa złożona z dowódcy, Aleksieja Owczynina (Roskosmos), Nicka Hague'a (NASA) oraz Christiny Koch (NASA).

Reklama

Komentarze

    Reklama