Reklama

KOSMONAUTYKA

Virgin Galactic odlicza czas do załogowego lotu w kosmos

Fot. Virgin Galactic
Fot. Virgin Galactic

Przyspieszają przygotowania do pierwszego komercyjnego startu systemu załogowego spółki astronautycznej Richarda Bransona, Virgin Galactic. Właściciel firmy zapowiedział wprost, że spodziewa się osiągnięcia tego kluczowego kamienia milowego w granicach połowy 2019 roku. Na dowód zaawansowanych przygotowań do pierwszego pełnoprawnego lotu turystycznego ze swoim udziałem, szef Virgin Galactic obwieścił zatwierdzenie wzoru skafandra oraz… przystąpienie do wymagających treningów wydolnościowych, które mają zapewnić 69-letniemu przedsiębiorcy spełnienie kryteriów uczestnictwa w misji.

Choć przed spółką Virgin Galactic nadal jest przeprowadzenie serii co najmniej kilku kolejnych lotów próbnych samolotu kosmicznego SpaceShipTwo-VSS Unity (najbliższe na przełomie lutego i marca), Richard Branson z optymizmem patrzy na możliwości rychłego przejścia do realizacji komercyjnych lotów statku. Jak utrzymuje, przełom nastąpi mniej więcej za pół roku, gdy dojdzie do pierwszej pełnoprawnej misji suborbitalnej Virgin Galactic z udziałem sześciu pasażerów i dwuosobowej załogi. Zgodnie z oficjalnymi zapowiedziami, oprócz pierwszych swoich klientów zainteresowanych lotem w kosmos, na pokładzie maszyny znajdzie się również sam Branson.

Właściciel firmy przyznał, że spodziewa się osiągnięcia tego kluczowego kamienia milowego w granicach połowy 2019 roku. Na dowód zaawansowanych przygotowań do pierwszego pełnoprawnego lotu turystycznego ze swoim udziałem, szef Virgin Galactic obwieścił m.in. przystąpienie do wymagających treningów wydolnościowych, które mają zapewnić 69-letniemu przedsiębiorcy spełnienie kryteriów uczestnictwa w wyprawie. Oprócz tego, podjęto prace nad wzorem kombinezonów załogi i pasażerów VSS Unity, które będą miały zostać użyte przy okazji pierwszej komercyjnej misji suborbitalnej. Projektantem i producentem skafandrów została amerykańska firma Under Armour z Baltimore w stanie Maryland. Firma obsłuży również proces przygotowania fizycznego klientów Virgin Galactic do lotów.

Na krótko po planowanym zrealizowaniu ostatnich lotów próbnych zespół pracujący nad projektem SpaceShipTwo przeniesie się do nowego centrum lotów, jakie Virgin Galactic przygotowało na okoliczność komercyjnych misji suborbitalnych w Nowym Meksyku. W ciągu kilku ostatnich lat władze tego amerykańskiego stanu przeznaczyły na cel uruchomienia ośrodka Spaceport America blisko 220 mln USD (obok wielomilionowego wkładu własnego Virgin Galactic).

Zapowiedzi Richarda Bransona pozostają w relacji do przeprowadzonego w grudniu 2018 roku pomyślnego testu VSS Unity, który pozwolił przetestować działanie maszyny w locie na wysokość sięgającą 82 km nad Ziemią. Udany lot na pogranicze kosmosu znacząco przybliżył Virgin Galactic do oczekiwanego finału realizacji projektu. Krótko po próbie Branson zapowiadał nawet, że możliwość przeprowadzenia pierwszego pełnoprawnego lotu pasażerskiego powinna pojawić się już w marcu 2019 roku.

Reklama

Komentarze

    Reklama