Reklama

Według szacunków Sił Powietrznych koszt opracowania następcy rakiet Minuteman III ma wynieść 62 mld USD, jednak Pentagon poddał taką kalkulację w wątpliwość. W ocenie biura Cost Assessment and Program Evaluation (CAPE) nowa broń obciąży amerykańskiego podatnika kwotą pomiędzy 85, a 100 mld USD. 

Główna różnica w sposobie szacowania kosztów dotyczy prognozy wzrostu kosztów pracy w sektorze technologii kosmicznych i satelitarnych, który zdaniem Pentagonu będzie znacznie wyższy niż poziom inflacji. Dodatkowo USA będą musiały zainwestować znaczne środki w wyszkolenie odpowiedniej kadry ponieważ specjaliści, którzy opracowywali rakiety Minuteman, Peacekeeper, Midgetman i Trident będą w momencie startu programu GBSD na emeryturze. Wspomniane czynniki mogą więc spowodować opóźnienie lub wręcz zatrzymanie programu z uwagi na niewystarczające finansowanie. Gdyby faktycznie koszty nowych rakiet balistycznych miały sięgnąć kwoty powyżej 85 mld USD będzie to stanowić ogromne wyzwanie dla budżetu Pentagonu zwłaszcza, że równolegle będą także realizowane programy bombowca strategicznego B-21 Raider i okrętów podwodnych klasy Columbia (SSBN-X). 

Stany Zjednoczone chcą więc szukać oszczędności podczas budowy następców Minutemanów-III. Jedną z opcji jest wykorzystanie z podobieństw z technologiami zastosowanymi w rakietach US Navy Trident II D5, które będą poddawane modernizacji. Marynarka wojenna i siły powietrzne mają wkrótce stworzyć wspólny zespół, który będzie szukać wspólnych obszarów w obu programach. Raport z jego prac ma zostać przygotowany w 2018 roku. 

Start rakiety Minuteman III, Fot. Boeing

Siły Powietrzne USA planują pozyskać 400 rakiet balistycznych nowej generacji w ramach programu Ground Based Strategic Detterent (GBSD). W przeciwieństwie do Minutemanów III część z nich zostanie być może rozmieszczona na trudnych do wykrycia i zniszczenia platformach mobilnych. Pierwsze rakiety mają wejść do służby ok. 2030 roku, będą stanowić jeden z kluczowych elementów amerykańskiej triady nuklearnej, co najmniej do lat 70. XXI wieku. 

Oferty w programie budowy nowej rakiety balistycznej złożyły trzy amerykańskie koncerny zbrojeniowe: Boeing, Lockheed Martin i Northrop Grumman. Pierwsze kontrakty w mającym potrwać 3 lata procesie maturacji technologii mają zostać zawarte pod koniec 2017 roku. Produkcja pierwszy komponentów pocisków ruszy dopiero w latach 20. XXI wieku. 

Czytaj więcej: Broń ostateczna NATO. Zapaść, czy modernizacja?

Reklama
Reklama

Komentarze