Reklama

KOSMONAUTYKA

Testy małego wahadłowca Dream Chaser

Pojazd ETA podczas testów, fot. Sierra Nevada Corp.
Pojazd ETA podczas testów, fot. Sierra Nevada Corp.

Sierra Nevada Corporation zapowiada rozpoczęcie w przyszłym roku kolejnej fazy testów w programie załogowego wahadłowca kosmicznego Dream Chaser. Prototyp ETA przeznaczony do prób w locie szybującym został już naprawiony po uszkodzeniach, których doznał podczas lądowania w 2013 roku. 

Producent promuje transportową wersję pojazdu w programie NASA CSR-2, którego celem jest wybór maszyny dostarczającej zaopatrzenie dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Sierra Nevada Corp. zapowiada rozpoczęcie w przyszłym roku kolejnej fazy testów załogowego wahadłowca kosmicznego Dream Chaser. Prototyp ETA (Engineering Test Article) tego samolotu kosmicznego uległ wypadkowi w październiku 2013 roku podczas próby szybowania po odczepieniu ze śmigłowca Sikorsky S-64 Skycrane. Wprawdzie zarówno Sierra Nevada Corp., jak i NASA uznały test za udany, pojazd testowy uległ jednak uszkodzeniu ponieważ nie otworzyła się jedna z goleni.

Oprócz naprawy uszkodzonych elementów maszyna została znacznie zmodyfikowana, uwzględniając oprogramowanie umożliwiające w pełni autonomiczny lot. Testy mają się rozpocząć w pierwszym kwartale 2016 roku w bazie sił powietrznych Edwards w Kalifornii. Firma Sierra Nevada Corp. zapowiada, że zrzuty będą dokonywane z wyższej wysokości niż w 2013 roku, gdy pojazd został odseparowany od śmigłowca na wysokości 3800 metrów. Z tego powodu Dream Chaser będzie prawdopodobnie wynoszony w powietrze przez samolot.

Wyższy pułap umożliwi próby szybowania z większą prędkością i sprawdzenia dodatkowych manewrów przed lądowaniem. Sierra Nevada Corp. zapowiada przeprowadzenie, co najmniej trzech testów. Odbędą się one w ramach kontraktu Commercial Crew Integrated Capability, który firma otrzymała on NASA w 2012 roku. Wartość tej fazy testów ma wynieść ok. 8 mln USD.

We wrześniu 2014 roku oferta Sierra Nevada Corp. przegrała z propozycjami Boeing i SpaceX w programie przywożenia załóg do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Obecnie więc producent Dream Chasera przygotowuje się do rywalizacji o uzyskanie zamówienia od NASA na dostarczanie tam ładunków przy użyciu wersji transportowej pojazdu w ramach Commercial Resupply Services-2 (CSR-2). Głównymi konkurentami w walce o kontrakt będą United Launch Alliance, Orbital ATK i SpaceX. Jeśli NASA zdecyduje się na wybór Dream Chasera pojazd ma być gotowy do lotu w przestrzeń kosmiczną na przełomie 2018 i 2019 roku. 

(AH)

Reklama

Komentarze

    Reklama