Thales Alenia Space podpisał kontrakt na budowę pierwszego satelity dla Bangladeszu. Włosko-francuska firma pokonała rywalizujące z nią zespoły: MDA Corp. of Canada wraz ze Space Systems/Loral, Orbital ATK i China Great Wall Industry Corp. of Beijing. Wartość umowy wynosi 248 mln USD, cena ta obejmuje zarówno budowę satelity, jak i jego wystrzelenie w kosmos - najprawdopodobniej na pokładzie rakiety nośnej Ariane V - a także przygotowanie niezbędnej infrastruktury naziemnej. Satelita Bangabandhu-1 będzie służyć do telekomunikacji, a jego wystrzelenie na orbitę przewidziano na 16 grudnia 2017 roku. Operatorem sprzętu będzie rządowa agencja Bangladesh Telecommunications Regulatory Commission.
Przygotowując się do uruchomienia własnego satelitarnego systemu telekomunikacyjnego Bangladesz wykupił w styczniu br. od rosyjskiej firmy Intersputnik International miejsce na orbicie. Kontrakt kosztował Dhakę 28 mln USD, dzięki niemu Bangladesz będzie mógł przez 15 lat korzystać z orbity 119,1 stopnia długości geograficznej wschodniej.
Nowy satelita będzie obejmował swoim zasięgiem Bangladesz, Azję Południowo-Wschodnią, Indonezję i Filipiny. Władze Bangladeszu oceniają, że wystrzelenie własnego satelity pozwoli zaoszczędzić ok. 14 mln USD rocznie, które były do tej pory przeznaczane na wynajem transponderów od innych krajów. Podczas uroczystości podpisania kontraktu pomiędzy Thales Alenia Space i Bangladesh Telecommunication Regulatory Commission poinformowano, że azjatycki kraj będzie pięćdziesiątym siódmym państwem na świecie posiadającym przynajmniej jednego własnego satelitę.