Z kosmodromu w Plesiecku w obwodzie archangielskim Rosjanie wystrzelili rakietę nośną Sojuz 2.1w z dwoma wojskowymi satelitami. Z dostępnych informacji wynika, że separacja jednego z pojazdów na orbicie nie została uwieńczona powodzeniem i sprzęt został utracony.
Z kosmodromu w Plesiecku w obwodzie archangielskim Rosjanie wystrzelili w dniu 5 grudnia br. rakietę nośną Sojuz 2.1w, mającą wynieść na orbitę dwa wojskowe satelity Kosmos-2511 i 2512. Pierwszy z nich ma służyć do badania powierzchni oceanów i pogody, a drugi do kalibrowania radarów wykrywających rakiety balistyczne. Z dostępnych informacji wynika, że start rakiety z modułem przyśpieszającym Wołga przebiegł prawidłowo, a wydarzenie nadzorował osobiście generał-major Aleksander Gołowko, dowódca Wojsk Obrony Lotniczo-Kosmicznej. Najprawdopodobniej jednak, wbrew początkowym informacjom, separacja jednego z satelitów od modułu Wołga na orbicie nie powiodła się i sprzęt stracono. Nie wiadomo jednak, o którego satelitę chodzi, drugie urządzenie ma działać poprawnie.
Start rakiety Sojuz 2.1w z satelitami można obejrzeć na poniższym filmie:
Sojuz 2.1w to rosyjska dwuczłonowa rakieta nośna opracowana w zakładach Państwowego Rakietowo Kosmicznego Centrum CSKB-Progress z Samary. Może ona wynieść na niską orbitę okołoziemską ładunek o masie do 2800 kg. Rakieta została po raz pierwszy użyta do wynoszenia satelitów w grudniu 2013 roku, a obecny start był dopiero drugim przypadkiem jej użycia operacyjnego. W przyszłości rakiety nośne Sojuz 2.1w mają być wystrzeliwane z rosyjskich kosmodromów: Plesieck, Wostocznyj na Dalekim Wschodzie i Bajkonur w Kazachstanie.