Reklama

Na rynku coraz więcej firm proponuje tańsze alternatywy dla satelitów. Systemy, o których mowa mają być umieszczone w stratosferze na wysokości, co najmniej 20 km nad powierzchnią Ziemi i pełnić te same funkcje, co instrumenty orbitalne przy znacznie niższych kosztach. Jedną z opcji takiej platformy powietrznej są Stratobusy czyli bezzałogowe sterowce przystosowane do przebywania na dużych wysokościach, które proponuje Thales Alenia Space. Inną drogą poszedł europejski koncern lotniczo-kosmiczny Airbus Defence & Space, który swoje nadzieje wiąże z samolotami stratosferycznymi napędzanymi dzięki panelom słonecznym z rodziny Zephyr. Maszyny mają operować ponad regularnym ruchem lotniczym, a także zjawiskami pogodowymi. 

Airbus zdobył już przy tym pierwsze zamówienie na swój nowy produkt. Decyzję o zakupie dwóch maszyn typu Zephyr S (z jednym ogonem), z opcją na kolejny samolot podjęło Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii. Egzemplarze przeznaczone dla Zjednoczonego Królestwa mają zacząć testy w przyszłym roku z ładunkiem dostarczonym przez rząd brytyjski. Zephyr S o wadzę 25 kg i rozpiętości skrzydeł 25 m będzie mógł przenosić ładunek o masie do 5 kg. Maszyna będzie mogła pozostać w powietrzu przez wiele miesięcy na pułapie ponad 19800 metrów nad powierzchnią Ziemi. Samolot będzie mógł m.in. pełnić funkcję obserwacyjne i komunikacyjne, a także z jego wykorzystaniem możliwe będzie dostarczanie bezpiecznego dostępu do Internetu. Pułap samolotu ma zapewnić prowadzenie obserwacji obszaru w odległości do 400 km od maszyny, a także zapewnianie dostępu do systemów komunikacyjnych na obszarze 1000 km2. Samolot ma przy tym dostarczać bardzo dokładne zdjęcia z rozdzielczością do 15 cm dzięki ultralekkim kamerom przenoszonym na pokładzie. 

Prototypy samolotu stratosferycznego wykonały do tej pory ponad 900 godzin lotów z najdłuższym przelotem trwającym, aż 14 dni. Obecnie trwa budowa pierwszej operacyjnej maszyny dla sił zbrojnych Zjednoczonego Królestwa ale firma planuje już kolejną znacznie większą wersją swojego produktu. Zephyr T ma posiadać 2 ogony i rozpiętość skrzydeł  33 metry. Pojazd ważący 140 kg ma przy tym przenosić, aż cztery razy cięższy ładunek o wadzę 20 kg w stosunku do jego jednoogonowego kuzyna umożliwiając wykonywanie nowych, bardziej zaawansowanych zadań. Pierwszy lot przewidziany jest po 2018 roku. 

Czytaj też: Eurosatory 2016: Stratobusy zamiast satelitów

Reklama
Reklama

Komentarze