SATELITY
USA rozbudowuje system do szpiegowania na orbicie
Rakieta nośna Delta IV wyniosła na orbitę kolejne dwa satelity wchodzące w skład programu monitorowania zagrożeń w kosmosie amerykańskich sił powietrznych o nazwie Geosynchronous Space Situational Awareness Program (GSSAP). Instrumenty pozwolą na dokładne określenie wielkości, lokalizacji i orbity sztucznych obiektów wokół Ziemi, a także dostarczą ich zdjęcia w wysokiej rozdzielczości.
Misja nazwana AFSPC-6 (Air Force Space Command-6) rozpoczęła się w dniu 19 sierpnia br. na kosmodromie Canaveral na Florydzie. Celem startu rakiety Delta IV należącej do United Launch Alliance było dostarczenie na orbitę dwóch satelitów US Air Force. Bliźniacze instrumenty wejdą w skład amerykańskiego programu Geosynchronous Space Situational Awareness Program (GSSAP), którego głównym celem jest monitorowanie potencjalnych zagrożeń dla należących do USA pojazdów poruszających się wokół Ziemi. Satelity mają umożliwić dokładnie badanie i oznaczanie sztucznych obiektów orbitujących wokół naszej planety uwzględniając ich wielkość, lokalizację i orbitę po której się poruszają.
Dokładne możliwość ważących po 700 kg satelitów nie zostały jednak ujawnione, a cały program GSSAP objęty jest klauzulą tajności. Najprawdopodobniej instrumenty będą jednak miały możliwość manewrowania w przestrzeni kosmicznej tak by móc przemieszczać się w stronę innych obiektów na orbicie, w celu ich dokładniejszej identyfikacji. Sprzęt zbudowany przez Orbital ATK bazuje na platformie GEOStar-1 i ma być wyposażony w instrumenty do elektrooptycznej obserwacji pozwalające na fotografowanie satelitów i innych statków kosmicznych na orbicie geostacjonarnej z dokładnością do pojedynczych centymetrów.
Pierwsze dwa satelity systemu GSSAP wystrzelono na orbitę w lipcu 2014 roku, wkrótce po potwierdzeniu przez siły powietrzne USA istnienia programu. Projekt miał do tej pory kosztować ok. 700 mln USD.
Czytaj też: Konferencja SSA: "Przystąpienie do europejskiego konsorcjum priorytetem dla Polski"