Pierwsze próbne wystrzelenie pełnowymiarowego modelu Vector-R nastąpiło 3 maja br. o 21:00 naszego czasu. Rakieta poszybowała z Mojave w Kalifornii, z terenu zarządzanego przez Friends of Amateur Rocketry (FAR). Prototyp miał osiągnąć pułap 1370 m. Firma nie ujawniła jaką dokładnie wysokość udało się osiągnąć podczas testu. Próba służyła przede wszystkim sprawdzeniu awioniki oraz oprogramowania, a także przyjrzeniu się pracy silnika pierwszego stopnia w trakcie pracy.
Rok 2017 jest przełomowy dla Vectora, jako, że kontynuujemy testowanie pełnowymiarowych modeli inżynieryjnych by pokazać funkcjonalność i operacje lotnicze. Sukces tego testu nie tylko ustanawia standard dla szybkiego, mobilnego rozwoju naszych rakiet nośnych, ale także wydłuża naszą misję by zrewolucjonizować przemysł lotów kosmicznych i zwiększyć prędkość [docierania] na orbitę.
Inżynierski prototyp konstrukcji Vector-R, który poleciał na początku maja, nosi oznaczenie P-19H. Nazwa ta wywodzi się od koncepcji nad którymi pracowało przedsiębiorstwo Garvey Spacecraft Corporation, przejęte przez Vector w 2016 r.
Vector Space Systems po raz pierwszy przetestowało model swojego nowego pojazdu w skali 1:1. Niemniej rakieta poleciała w konfiguracji znacznie uproszczonej w stosunku do tej, która będzie w przyszłości wykorzystywana do świadczenia usług komercyjnego wynoszenia ładunków w przestrzeń kosmiczną. Jedynie dolny człon prototypu wyposażony był w pojedynczy silnik.
Ważnym testowanym podzespołem był wtryskiwacz, nowatorsko wyprodukowany jako jeden element w technologii druku 3D. Stworzenie tego innowacyjnego komponentu było możliwe dzięki wsparciu ze strony programu NASA Science, Technology and Mission Directorate (STMD) Flight Opportunities.
Vector-R ma oferować możliwość wynoszenia satelitów o masie do 60 kg na niską orbitę okołoziemską (LEO), w cenie 2-3 mln USD za start. Jednak podstawową zaletą tego rozwiązania ma być duża swoboda klienta w kwestii wyboru terminu lotu. Rakieta ma być zdolna polecieć już w ciągu trzech miesięcy po złożeniu zamówienia. Firma planuje 12 startów Vector-R w 2019 r. i nawet do stu startów tego pojazdu rocznie, po osiągnięciu pełnych mocy produkcyjnych. Możliwość skorzystania z tej formy transportu na orbitę cieszy się dużym zainteresowaniem.
Jednocześnie Vector Space Systems pracuje nad mocniejszą rakietą Vecor-H (Vector Heavy), zdolną wynieść 125 kg na LEO. Plan zakłada, że pojazdy tego typu będą startować z Launch Complex 46 w Cape Canaveral Air Force Station na Florydzie. Pierwszy kontrakt na wyniesienie satelitów z użyciem Vector Heavy podpisano z firmą York Space Systems.
Czytaj też: Lekkie rakiety nośne. Wielkie nadzieje w skromnej oprawie