Amerykanie udostępnią ZEA dane z rozpoznania przestrzeni kosmicznej

Porozumienie między USA i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi podpisano przy okazji 32. Sympozjum Kosmicznego organizowanego w Colorado Springs w dniach 11-14 kwietnia br. Sygnatariuszem umowy po stronie amerykańskiej był szef działu planowania Dowództwa Strategicznego Sił Powietrznych USA, gen. Clinton E. Crosier. Osobą odpowiedzialną po stronie ZEA był z kolei prezes lokalnej agencji kosmicznej, Khalifa Al Romaithi.

Dwustronne porozumienie dotyczyło zasad udostępniania danych z rozpoznania przestrzeni okołoziemskiej w ramach systemów Space Situational Awareness (SSA). Ich głównym zadaniem jest namierzanie i śledzenie obiektów kosmicznych różnego rodzaju, mogących stanowić zagrożenie w wymiarze orbitalnym i atmosferycznym. Współpraca na tym polu ma zapewnić obu państwom lepsze rozeznanie sytuacyjne i podwyższenie poziomu bezpieczeństwa własnych działań w kosmosie. Amerykańscy przedstawiciele w swoich wypowiedziach podkreślali dążenie do przystosowania się do zmian zachodzących w obszarze działalności kosmicznej oraz postępującemu wzrostowi różnorodności podmiotów i form ich aktywności w kosmosie.

Umowa ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi to już jedenaste tego typu porozumienie zawarte przez Stany Zjednoczone z innymi państwami. Zasady wymiany danych z rozpoznania przestrzeni kosmicznej były wcześniej przedmiotem osobnych ustaleń między USA a Wielką Brytanią, Koreą Południową, Francją, Kanadą, Włochami, Japonią, Izraelem, Hiszpanią, Niemcami i Australią. Oprócz tego Stany zjednoczone mają podpisane odrębne porozumienia z organizacjami takimi, jak Europejska Agencja Kosmiczna, Eumetsat oraz z ponad 50 prywatnymi firmami sektora kosmicznego.

Czytaj też: Konferencja SSA: "Przystąpienie do europejskiego konsorcjum priorytetem dla Polski".