Reklama

BEZPIECZEŃSTWO

Amerykańsko-indyjski pakt o współpracy obronnej. Z kosmosem w tle

Wizyta przedstawicieli rządu USA w Indiach - od lewej: Sekretarz Obrony USA - James N. Mattis, Sekretarz Stanu - Michael R. Pompeo, Minister Spraw Zagranicznych Indii - Sushma Swaraj, Minister Obrony Indii - Nirmala Sitharaman. Fot. usembassy.gov
Wizyta przedstawicieli rządu USA w Indiach - od lewej: Sekretarz Obrony USA - James N. Mattis, Sekretarz Stanu - Michael R. Pompeo, Minister Spraw Zagranicznych Indii - Sushma Swaraj, Minister Obrony Indii - Nirmala Sitharaman. Fot. usembassy.gov

Po trwającym blisko dekadę okresie negocjacji międzyrządowych Stany Zjednoczone i Indie uzgodniły warunki podjęcia szeroko zakrojonej, wielowątkowej współpracy obronnej i zbrojeniowej. Jednym z jej centralnych wymiarów będzie strategiczna komunikacja satelitarna oraz wymiana danych operacyjnych pozyskiwanych z użyciem szyfrowanych kanałów łączności, systemów nawigacji i orbitalnych konstelacji wczesnego ostrzegania. Zacieśnienie relacji we wrażliwej sferze działalności obu państw postrzegane jest jako odpowiedź na przyspieszony rozwój potencjału militarnego Chin.

Amerykańsko-indyjskie porozumienie w sprawie współpracy obronnej i komunikacji strategicznej (Communications Compatibility and Security Agreement, COMCASA) zatwierdzono w czwartek 6 września br. podczas zagranicznej wizyty sekretarza stanu Mike’a Pompeo i sekretarza obrony James'a Mattisa w Indiach. Pakt o wymianie kluczowych danych operacyjnych i komunikacji satelitarnej podpisał sekretarz Mattis i indyjska minister obrony, Nirmala Sitharaman. Treść układu stanowi część szerszego, wielowymiarowego porozumienia strategiczno-obronnego, obejmującego również zakres dostaw zbrojeniowych, współpracy handlowej oraz wspólnych projektów technologicznych.

Warunki umowy były przedmiotem przedłużających się negocjacji wzajemnych, które zapoczątkowano już ponad 10 lat temu. Stany Zjednoczone zajmują jak dotąd drugie miejsce na liście kluczowych dostawców broni do Indii (za Rosją i przed Izraelem), a oba państwa dążą konsekwentnie do zintensyfikowania współpracy obronnej. Według Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem w Sztokholmie (SIPRI), w ciągu ostatnich 5 lat Stany Zjednoczone zwiększyły sprzedaż broni do Indii aż o 500 procent.

Jeszcze do niedawna jednak Indie z rezerwą podchodziły do pomysłu ​​bliskiego powiązania operacyjnego z USA, mając na uwadze ochronę dostępu do własnych zabezpieczonych kanałów łączności wojskowej. Większą otwartość w tej materii wymusiły obawy związane z rosnącym potencjałem zbrojeniowym Chin oraz odczytywane chińskie dążenia do ekspansji geopolitycznej w regionie. Indyjską akceptację uzyskano też dzięki zagwarantowaniu wspólnego dostępu do szyfrowanych amerykańskich systemów komunikacji operacyjnej i kontroli pola walki, umożliwiających kontakt w czasie rzeczywistym między skorelowanymi jednostkami i maszynami bojowymi obu stron.

Jednym z centralnych obszarów uzgodnionego współdziałania obronnego USA i Indii będzie strategiczna komunikacja satelitarna oraz wymiana danych operacyjnych pozyskiwanych z szyfrowanych kanałów łączności, nawigacji i orbitalnych systemów wczesnego ostrzegania. Zwrócono tutaj szczególną uwagę na bezpieczeństwo obszarów morskich i strefy Oceanu Indyjskiego, w ramach zapowiedzianego zacieśnienia współpracy flot obu państw.

Indie w dalszym ciągu zwiększają nakłady na zbrojenia. Zgodnie z wyliczeniami SIPRI, w ciągu ostatnich 5 lat wydatki Indii na ten cel wyniosły 12 procent ogólnej skali globalnego importu broni. Na Półwyspie Indyjskim postępują również starania o wzmocnienie krajowego łańcucha dostaw uzbrojenia. Kapitał amerykański ma swój udział m.in. w postępującej wymianie indyjskiej floty śmigłowców szturmowych, zastępowanymi obecnie wiropłatami AH-64 Apache.

Reklama
Reklama

Komentarze