BEZPIECZEŃSTWO
Chiny testują nowy pocisk balistyczny bazowania morskiego
Powołując się na nieujawnione źródła w Departamencie Obrony USA, zachodnie agencje informacyjne przekazały doniesienia o serii próbnych odpaleń nieobserwowanego dotąd chińskiego pocisku balistycznego bazowania morskiego JL-3. Testowe wystrzelenia miały zostać wykryte przez amerykańskie satelity wczesnego ostrzegania w okresie między 20 a 23 listopada br. w rejonie Morza Żółtego. Ocenia się, że nowe pociski SLBM odpalano ze zmodyfikowanego konwencjonalnego okrętu podwodnego Type 032, sprawdzając głównie działanie wyrzutni i systemu inicjującego zapłon – bez dogłębnego testowania skutecznego zasięgu rażenia, który szacowany jest przez wywiad USA na ponad 9 tys. km.
Doniesienia o prawdopodobnym przeprowadzeniu przez Chiny pierwszej serii prób z nowym pociskiem SLBM zapoczątkował raport opublikowany 18 grudnia br. przez serwis internetowy Washington Free Beacon. Powołano się w nim na źródła bezpośrednio ulokowane w Pentagonie i federalnych agencjach wywiadu USA. Przekaz ten potwierdził następnie magazyn The Diplomat, w oparciu o własnych rządowych informatorów.
Zgodnie z treścią tych doniesień, seria odpaleń nowego chińskiego pocisku bazowania morskiego miała nastąpić między 20 a 23 listopada br. na Zatoce Pohaj w izolowanej, północno-zachodniej części wybrzeża Morza Żółtego. W trakcie testu odpalono prawdopodobnie 5 rakiet, które startowały ze zmodyfikowanego konwencjonalnego okrętu podwodnego Type 032. Spośród wszystkich pocisków, tylko jeden miał przebyć w locie dystans zbliżony do przewidywanego maksymalnego zasięgu nowego uzbrojenia, czyli blisko 9.000 km. Informacji obrazowych o przeprowadzeniu prób miały dostarczyć satelity amerykańskiego systemu wczesnego ostrzegania.
Okrętowy pocisk JL-3 (Julong-3) zapowiadano już wcześniej jako następcę użytkowanego obecnie strategicznego systemu rakietowego bazowania morskiego JL-2, wzorowanego na konstrukcji lądowego systemu balistycznego DF-31. Istniejące rakiety JL-2 stanowią trzon uzbrojenia strategicznego na wyposażeniu okrętów podwodnych Type 094 SSBN (Chiny dysponują aktualnie co najmniej czterema takimi jednostkami). Według znanych specyfikacji, pociski tego typu dysponują skutecznym zasięgiem rzędu 7 tys. km, czyli znacznie mniejszym od konkurencyjnych rakiet amerykańskich i rosyjskich – Trident II i Buław, które osiągają dystans rzędu 12 tys. km.
Wprowadzeniu JL-3 na uzbrojenie chińskiej marynarki wojennej ma towarzyszyć oddanie do użytku dedykowanego im okrętu podwodnego nowej generacji, Type 096. Oczekuje się, że rozpocznie on próby morskie najwcześniej za 3-4 lata. Ponadto rakiety JL-3 mają także wejść na wyposażenie starszych okrętów podwodnych Type 094A.
Sam pocisk balistyczny JL-3 oparto prawdopodobnie na konstrukcji rakiety bazowania lądowego na paliwo stałe, DF-41. Oczekuje się zatem, że będzie mogła przenosić co najmniej 5 do 7 zintegrowanych głowic bojowych MIRV. W grę może wchodzić również wydłużenie zapowiadanego zasięgu rakiety nawet do 12 tys. km.