Reklama

Technologie wojskowe

Francja: kosmiczne ćwiczenia wojskowe z udziałem Polski

Autor. www.air.defense.gouv.fr

Przez ostatnie dni we Francji odbywały się kosmiczne ćwiczenia wojskowe AsterX 2024, w których wzięły udział nie tylko podmioty krajowe, ale również z 15 państw sojuszniczych, w tym Polski. Symulacja obejmowała wiele scenariuszy, w których operatorzy satelitów musieli zmierzyć się z potencjalnymi wyzwaniami wojny orbitalnej.

4-15 marca br. w Tuluzie we Francji odbyła się 4 edycja kosmicznych ćwiczeń wojskowych AsterX 2024, które obejmowały symulacje wyzwań, mogących przydarzyć się podczas przyszłej wojny orbitalnej. Z komunikatów Dowództwa Kosmiczne Francji (CDE) wynika, że w inicjatywie wzięło udział około 190 uczestników z Francji i 15 krajów partnerskich, w tym z Polski.

AsterX 2024 miały na celu przygotowanie personelu Francuskiego Dowództwa Kosmicznego oraz sojuszników w zakresie wojny cybernetycznej, wojny nawigacyjnej, wojny orbitalnej, wojny informacyjnej i wsparcia wielodomenowego. Według broszury opublikowanej na stronie CDE, ćwiczenia obejmowały 23 zdarzenia na każdej orbicie okołoziemskiej, przedstawiające łącznie 14 możliwych zagrożeń.

Jak poinformował portal DefenseNews.com, przykładowy scenariusz, który był ćwiczony podczas AsterX 2024 obejmował zbliżenie się satelity nieprzyjaciela do sojuszniczego węzła komunikacyjnego. Pomimo tego, że dokładne intencje przeciwnika nie zostały zdefiniowane, wywiad doniósł, że satelita jest wyposażony w ramię deorbitacyjne. Sygnał ostrzegawczy został zatem wysłany do satelity „patrolowca”, którego celem było zapobiegnięcie realizacji zadania przez wrogiego satelitę.

Reklama

Zapewnienie bezpieczeństwa, ochrony i pokoju w przestrzeni kosmicznej jest poważnym wyzwaniem i musimy wspólnie stawić mu czoła.” - stwierdził generał Philippe Adam, dowódca Francuskiego Dowództwa Kosmicznego. Pomimo tego, że konkretni przeciwnicy w przestrzeni kosmicznej nie zostali zdefiniowani wprost przez partycypantów AsterX 2024, zdecydowanie można spodziewać się zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej oraz Chińskiej Republiki Ludowej.

W przypadku Rosji, wojskowa gałąź sektora kosmicznego znacząca podupadła w wyniku inwazji na Ukrainę w 2022 r. oraz nałożenia sankcji. Pomimo tego Moskwa wciąż dysponuje flotą satelitów na orbitach okołoziemskich, a najniebezpieczniejszym wydaje się zdolność do zwalczania jednostek przeciwnika przy użyciu, np. kinetycznych pocisków antysatelitarnych. W ubiegłych latach Rosja przeprowadziła tego typu testy, których wynik jest jasny. ASAT to zagrożenie nie tylko dla bezpośredniego celu, ale również satelitów w pobliżu, poprzez wywołanie chmury kosmicznych odpadów.

Reklama

Jako zagrożenie postrzega się również kosmiczną działalność Chińskiej Republiki Ludowej. Państwo Środka posiada zdecydowaną przewagę nad Rosją pod względem liczby posiadanych satelitów oraz również dysponuje bronią antysatelitarną. Wielu ekspertów wojskowych zwraca uwagę, że orbitalne zasoby Chin mogą odegrać szczególną rolę w potencjalnym konflikcie w regionie Indo-Pacyfiku.

Inicjatywy, tj. ćwiczenia AsterX pokazują, że obrona zasobów na orbitach okołoziemskich będzie leżeć nie tylko w gestii Stanów Zjednoczonych. Europejczycy oraz partnerzy z Azji przygotowują się na moment eskalacji konfliktu, który jak twierdzą Amerykanie, nie jest nieunikniony.

Chcę powiedzieć jasno: konflikt nie jest nieunikniony w kosmosie ani nigdzie indziej. A Stany Zjednoczone są zaangażowane w zapobieganie konfliktom poprzez odstraszanie, dając do zrozumienia naszym konkurentom, że koszty agresji znacznie przewyższają wszelkie możliwe korzyści” - powiedziała podczas jednego z wystąpień zastępczyni sekretarza obrony USA Kathleen Hicks.

Reklama

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama