Reklama

Technologie wojskowe

Wyczekiwany test Minutemana. Sprawdzian lądowego segmentu triady nuklearnej [WIDEO]

Autor. DoD

Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły 16 sierpnia test międzykontynentalnego pocisku balistycznego Minuteman III. Zakończył się on pełnym sukcesem, zaś USAF i AFGSC potwierdzili poprawność funkcjonowania systemu odstraszania nuklearnego.

Reklama

Najświeższy test pocisku LGM-30G odbył się we wtorek 16 sierpnia bieżącego roku w godzinach nocnych, 49 minut po północy czasu pacyficznego (9:49 rano czasu środkowoeuropejskiego letniego). Dowództwo Air Force Global Strike Command poinformowało, że miniona próba zakończyła się pełnym sukcesem, bez żadnych komplikacji na jakimkolwiek etapie testu. Głowica, oczywiście będąca nieatomową atrapą, przebyła drogę około 6700 kilometrów rażąc cel na Atolu Kwajalein na Wyspach Marshalla, który jest wdzięczną destynacją dla wielu amerykańskich pocisków wystrzeliwanych w trakcie prób triady nuklearnej. Jak informowano w komunikacie - operacja była zwieńczeniem wielomiesięcznych przygotowań, w które był zaangażowany personel wojskowy powiązany z Siłami Powietrznymi USA i Dowództwem Strategicznym (USSTRATCOM)

Reklama

W test zaangażowano wiele oddziałów i pododdziałów USSF. Za przygotowanie pocisku i infrastruktury do testu odpowiadała 576. Eskadra Testowa (576th Flight Test Squadron), natomiast w ewaluację były zaangażowane takie oddziały jak 341. skrzydło z bazy Malmstrom w stanie Montana, 90. skrzydło z bazy at F.E. Warren w stanie Wyoming i 91. skrzydło z bazy Minot w Północnej Dakocie. Żołnierze z nich zajmują się całodobową obsługą pocisków Minuteman III i zarządzaniem pocisków ICBM wystrzeliwanych z silosów znajdujących się w bazach tj. Vandenberg.

Czytaj też

Próba początkowo miała odbyć się na początku miesiąca, jednakże z uwagi na wzrost napięcia na linii Chiny-Tajwan wywołanym przylotem przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Formozę. Wówczas jak informował Wall Street Journal, powołując się na anonimowe źródło, w Pentagonie zapadła decyzja na najwyższych szczeblach. Podobna decyzja miała zostać podjęta także w marcu bieżącego roku, czyli w niedługim czasie od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Ostatni pełny test miał miejsce w ubiegłym roku, również w sierpniu i także został przeprowadzony w bazie Vandenberg. Procedury w obu wypadkach wyglądały identycznie.

Reklama
YouTube cover video

Międzykontynentalny pocisk balistyczny LGM-30G Minuteman III to trzystopniowa rakieta pozwalająca na przenoszenie na odległość 13 000 km nawet trzech niezależnie wycelowanych głowic termojądrowych o regulowanej mocy od 300 do 500 kT, przy czym umowy traktatowe ograniczają wykorzystanie jednej głowicy w ICBM. Jak informował Defence24 w ubiegłym roku, w dyżurze bojowym może znajdować się ok. 400 pocisków, zaś USA dysponuje 450 silosów, których część jest czasowo wyłączona ze służby w ramach traktatu New START.

Warto dodać, że Minuteman III są już pociskami dość wiekowymi, gdyż wprowadzono je 50 lat temu. Średnio raz na rok sprawdza się ich niezawodność, podkreślając fakt, że ten segment amerykańskiej triady jądrowej sprawnie działa. Dalsze testowe starty mają zasadnicze znaczenie dla zapewnienia niezawodności LGM-30G do lat 30. XXI wieku, kiedy to zostanie zastąpiony przez obecnie rozwijany w USA nowy rodzaj systemu balistycznego, Ground Base Strategic Deterrent, tudzież LGM-35A Sentinel. Uzbrojone będą w głowice termojądrowe W87.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze