Utworzenie SDA stanowi odpowiedź na monit Kongresu skierowany do Pentagonu wzywający do wykazania, jak Departament Obrony ma zamiar zarządzać wykorzystaniem przestrzeni kosmicznej. Zgodnie z podpisanym memorandum nowa agencja ma być odpowiedzialna za wyznaczanie kluczowych założeń strategii działań wojskowych w kosmosie, z wyjątkiem działań zastrzeżonych do właściwości wywiadu wojskowego.

Warto zaznaczyć, że plany utworzenia SDA spotykały się z krytyką ze strony Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. W szczególności Heather Wilson, sekretarz Sił Powietrznych, wskazywała, że utworzenie nowej agencji działającej pod auspicjami Departamentu Obrony doprowadzi do powielenia kompetencji, które obecnie są zastrzeżone do właściwości tego rodzaju sił zbrojnych.

Zgodnie z dostępnymi informacjami, w treści memorandum sekretarz obrony stwierdził: "nie możemy osiągnąć zamierzonych celów i nie możemy nadążyć za tempem, w jakim działają nasi przeciwnicy, jeśli nadal będziemy związani przez dotychczasowe metody i sposób działania. W związku z tym z natychmiastowym skutkiem powołuję Space Development Agency (SDA) jako odrębną agencję obronną".

Dyrektorem nowoutworzonej agencji, nad którą nadzór sprawować będzie podsekretarz obrony Mike Griffin (odpowiedzialny za kwestie rozwoju i inżynierii), ma zostać Fred Kennedy, pełniący do tej pory funkcję dyrektora Biura Technologii Taktycznych w Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności USA (DARPA).