Reklama

SATELITY

Chińska konstelacja Beidou w komplecie. Nawigacja o globalnym zasięgu

Fot. Rada Państwa ChRL [gov.cn]
Fot. Rada Państwa ChRL [gov.cn]

Doszedł do skutku przełożony z 16 czerwca start rakiety Chang Zheng-3B z finalnym satelitą konstelacji nawigacyjnej Beidou. Dostarczony obiekt to 35. składnik całej działającej obecnie sieci, dopełniający globalny zasięg działania chińskiego systemu.

Element wieńczący rozbudowę chińskiego GNSS wystrzelono na orbitę okołoziemską we wtorek rano, 23 czerwca 2020 roku o godzinie 9:43 czasu lokalnego (3:43 czasu polskiego - CEST). Satelita dopełni w najbliższym czasie możliwości systemu nawigacyjnego Beidou, który będzie pod względem globalnego zasięgu konkurencją dla amerykańskiego systemu GPS, europejskiego Galileo i rosyjskiego GLONASS. Misja była pierwotnie zaplanowana na 16 czerwca, ale na krótko przed planowanym odpaleniem została odroczona ze względu na nieokreśloną usterkę techniczną rakiety nośnej Chang Zheng-3B (pol. Długi Marsz-3B), wykrytą podczas prób przedstartowych.

Lot systemu nośnego z bazy Xichang w południowo-zachodnich Chinach był wyjątkowo transmitowany przez państwową telewizję CCTV. W niecałą godzinę po starcie satelita osiągnął planowaną orbitę transferową w stronę. Start uznano za w pełni udany.

Projekt Beidou rozwijany jest przez Chińską Narodową Agencję Kosmiczną CNSA od dekad - początki koncepcyjne datowane są jeszcze na lata 80. XX wieku, natomiast oficjalny start budowy nastąpił prawdopodobnie w 1994 roku - pierwszy obiekt (BeiDou-1A) wystrzelono 30 października 2000 roku. Zachodni komentatorzy oceniają, że realizacja całego wieloletniego planu kosztowała równowartość ok. 10 mld USD.

Pierwsza wersja Beidou obejmowała zasięgiem jedynie terytorium ChRL. Druga faza realizacji projektu została ukończona w 2012 roku. Dzięki niej pokrycie Beidou zostało rozszerzone na region Pacyfiku i Azji Południowo-Wschodniej. Wraz z ukończeniem bieżącej trzeciej fazy (trwającej od marca 2015 roku), które nastąpiło w momencie umieszczenia na orbicie ostatniego satelity Beidou, usługa zyskuje pełny zasięg globalny.

Projekt Beidou jest ważny dla Chin z punktu widzenia politycznego i prestiżowego - stanowi ucieleśnienie ambicji Chin, które zmierzają do uzyskania respektowanej pozycji na arenie międzynarodowej. Obecnie z usług chińskiej nawigacji satelitarnej korzystają już Tajlandia i Pakistan, a według słów szefa zespołu projektowego Beidou, Yanga Changfenga (cytowanego przez państwową agencję informacyjną Xinhua), sieć łączności GPS Beidou "wykorzystywana jest przez ponad połowę krajów świata".

Chiński program kosmiczny rozwija się w ciągu ostatnich 20 lat z coraz większym tempem. Pekin dąży do uzyskania niezależnego potencjału badawczo-technicznego i przeznacza na ten cel duże środki. W 2003 roku Chiny zostały trzecim państwem, które wysłało na orbitę okołoziemską swój statek z załogą na pokładzie. Późnej umieściły na orbicie eksperymentalną stację kosmiczną Tiangong i wysłały na niewidoczną z Ziemi półkulę Księżyca dwa badawcze łaziki.

Dalsze plany Chin obejmują budowę stałej dużej stacji kosmicznej i lot załogowy na Księżyc. W najbliższej przyszłości, docelowo nawet już w przyszłym miesiącu, Chiny zamierzają wysłać na Marsa orbiter i lądownik z łazikiem.

Reklama
Reklama

Komentarze