Reklama

KOSMONAUTYKA

Dmuchany moduł przyłączony do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

moduł BEAM, Ilustracja: Bigelow Aerospace via Facebook
moduł BEAM, Ilustracja: Bigelow Aerospace via Facebook

Po raz pierwszy od pięciu lat do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej podłączono nowy znaczący komponent. Chodzi o nadmuchiwane pomieszczenie stworzone przez firmę Bigelow Aerospace o nazwie Bigelow Expandable Activity Module – w skrócie BEAM. Producent rozpoczął już negocjacje na temat możliwości, przyszłego opracowania dla ISS o wiele większego modułu B330, który mógłby zwiększyć przestrzeń dostępną dla astronautów, aż o 30%. 

BEAM doleciał na ISS na pokładzie statku transportowego Dragon firmy SpaceX. W dniu 16 kwietnia br. moduł został z pomocą ramienia robotycznego Canadarm2 wypakowany z Dragona i zacumowany do modułu połączeniowego Tranquility (Node 3). Cała operacja zajęła około 4 godzin. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna przelatywała wówczas nad południowym Pacyfikiem.

BEAM jest modułem nadmuchiwanym. Skompresowany na czas transportu, miał w przybliżeniu kształt walca o średnicy 2,1 m i długości 2,4 m. Po nadmuchaniu jego rozmiary zwiększą się blisko 5-krotnie dając wewnątrz przestrzeń 16 m3. Wypełnienie modułu powietrzem nastąpi pod koniec maja. Tydzień później będą do niego mogli po raz pierwszy wejść astronauci. Moduł powstał w ramach kontraktu z NASA o wartości 17, 8 mln USD. 

Pomieszczenie pozostanie przyłączone do ISS przez co najmniej dwa lata. Astronauci będą wchodzić do niego kilka razy do roku, by odczytać dane z umieszczonych tam czujników i ocenić panujące wewnątrz warunki. BEAM jest platformą testową, która ma za zadanie sprawdzić odporność tego typu konstrukcji na promieniowanie słoneczne, drobiny skalne i ekstremalne temperatury panujące w przestrzeni kosmicznej.

Niewątpliwą zaletą takich nadmuchiwanych modułów ze wzmocnionych włókien jest to, żę są one lżejsze od tradycyjnych konstrukcji metalowych. Po nadmuchaniu i wyrównaniu ciśnienia tego typu moduł ma być tak samo wytrzymały jak tradycyjne sztywne pomieszczenia, z których zbudowana jest Stacja. Natomiast przed wypełnieniem powietrzem złożony element zajmuje znacznie mniejszą objętość, co jest dużym ułatwieniem przy wynoszeniu tego typu elementu konstrukcyjnego na orbitę.

Jeśli to rozwiązanie się sprawdzi. Nadmuchiwane moduły mogłyby być w przyszłości wykorzystywane przez astronautów zarówno przy pracy na orbicie okołoziemskiej, jak również podczas dalszych podróży, do planetoid lun nawet na Marsa.

Firma Bigelow Aerospace już negocjuje możliwość przyszłego podłączenia do ISS - planowanego przy współpracy z United Launch Alliance (ULA) - nadmuchiwanego modułu B330, który po rozłożeniu miałby 330 m3. Podłączony do ISS mógłby powiększyć przestrzeń dostępną dla astronautów na pokładzie aż o 30 proc.

Gigantyczny B330 ma szansę zostać wyniesiony na orbitę z użyciem rakiety Atlas V w 2020 roku. Natomiast jego skromniejszy poprzednik BEAM po zakończeniu okresu testowego zostanie odłączony od Stacji i zakończy swoją misję spalając się w ziemskiej atmosferze.

Paweł Ziemnicki

Reklama
Reklama

Komentarze