Prezes SatRevolution, Grzegorz Zwoliński wyjawił w rozmowie przed kamerą Space24.pl, że jego firma zainteresowana jest produkcją instrumentów w przedziale masowym od 10 do 30 kilogramów. Zamysł ten odzwierciedlała na kieleckiej ekspozycji makieta platformy satelitarnej SR-MicroBus. Prezes wrocławskiej spółki podkreślił, że powstaniu SatRevolution przyświecało od najwcześniejszego etapu dążenie do opanowania kompletnej ścieżki produkcji całych satelitów - tworzenie obiektów "od początku do końca". "Chcieliśmy [...] na podstawie busa, który wypracujemy sami stworzyć rozwiązanie, którym będzie nasza konstelacja REC" - stwierdził.

Światowid to satelita obserwacyjny, który miał zweryfikować po pierwsze naszą technologię - czy założenia, które przyjęliśmy zgadzają się; czy to będzie dobra podstawa do tego, by z sukcesem wyprodukować ScopeSata, a później opracować na jego podstawie konstelację. [...] Już 20 zobrazowań zostało zrobionych, każdego dnia kontaktujemy się z satelitą i satelita dzielnie od 2 miesięcy wykonuje misję.

Wobec niedawno zaliczonego debiutu na orbicie okołoziemskiej, firma deklaruje w bieżącym okresie zwiększoną aktywność marketingową i networkingową - jak stwierdza Zwoliński, ranga "space proven" ma w tym przedmiocie otwierać nowe możliwości, pod względem szans współpracy międzynarodowej oraz zawierania nowych kontraktów. "Cały czas rozmawiamy z uczelniami z całego świata, [...] widzimy bardzo duże zainteresowanie" - zapewnia szef SatRevolution. W gronie potencjalnych klientów wymienia m.in. uczelnie z Singapuru i Stanów Zjednoczonych. Zapowiada przy tym, że prowadzone są także obiecujące rozmowy z przedstawicielami firm, których efekt spodziewany jest do ujawnienia w najbliższej przyszłości.