Reklama

KOSMONAUTYKA

Księżycowy facelifting

Powierzchnia Księżyca, fot. NASA
Powierzchnia Księżyca, fot. NASA

Z powodu obecności na Księżycu ledwie śladowej atmosfery ślady astronautów odciśnięte na jego powierzchni utrzymują się już przez kilkadziesiąt lat. Jednak w dłuższej perspektywie czasowej ulegną one nieuchronnie zatarciu. Naukowcy stwierdzili właśnie, że powierzchnia całego Srebrnego Globu odświeża się średnio co 81 tys. lat.

Nowe badania, oparte na zdjęciach NASA wykazały, że Księżyc bombardowany jest nieustannie przez tak znaczną ilość materii skalnej z kosmosu, że w rezultacie wygląd jego powierzchni zmienia się całkowicie po upływie 81 tys. lat. Wierzchnia, ok. 2-centymetrowa warstwa księżycowego regolitu, czuli luźnej, zwietrzałej skały, okazuje się być „wzburzana” nawet 100 razy częściej niż dotąd sądzono.

Wyniki badań zespołu naukowego pod kierunkiem Emersona Speyerera z Arizona State University zostały opublikowane w "Nature". Badacze posłużyli się zdjęciami z amerykańskiej sondy Lunar Reconnaissance Orbiter, która mapowała powierzchnię naturalnego satelity Ziemi od 2009 roku. Uczeni szczegółowo porównywali fotografie konkretnych obszarów Księżyca wykonywane w regularnych odstępach czasu. Liczyli nowe kratery uderzeniowe oraz analizowali inne zmiany jakie pojawiały się na Srebrnym Globie.

Okazuje się, że w wyniku stałego uderzania w Księżyc komet i planetoid, każdego roku przybywa na jego powierzchni ok. 180 kraterów impaktowych o średnicy 10 m lub większej. Pojawia się ich o 33% więcej niż przewidywały wcześniejsze teorie. Naukowcy dostrzegli też wiele mniej spektakularnych form powierzchniowych, które stale pojawiają się na powierzchni Srebrnego Globu, ale nie przyjmują prostej formy okrągłego krateru uderzeniowego.

Podobnie jak jej satelita, nasza planeta też jest stale bombardowana przez nadlatujące z przestrzeni kosmicznej kawałki skał. Chronieni jesteśmy jednak przez gęstą atmosferę, w której owe planetoidy czy meteoroidy ulegają spaleniu. Głazy o średnicy do 25 m zwykle ulegają całkowitemu zniszczeniu w górnych warstwach atmosfery i raczej nie powodują zagrożenia dla ludzi na Ziemi. Każdego dnia na naszą planetę opada ponad 100 ton skalistego pyłu i okruchów wielkości ziarnka piasku. Księżyc nie posiada tak solidnej jak Ziemia gazowej otoczki, która chroniłaby go przed uderzaniami kosmicznych skał. Niezwykle rozrzedzona, śladowa wręcz atmosfera Srebrnego Globu ma gęstość na poziomie zaledwie 100 cząsteczek gazu na cm3.

Paweł Ziemnicki

Reklama

Komentarze

    Reklama