Reklama

NAUKA I EDUKACJA

Astronomiczne lato 2019 – co zobaczymy w tym czasie na niebie?

Fot. NASA [apod.nasa.gov]
Fot. NASA [apod.nasa.gov]

Wraz z dniem 21 czerwca o godz. 17.54 nadejdzie w 2019 roku astronomiczne lato. Będzie to czas występowania na niebie licznych zjawisk astronomicznych, a także okres obchodzenia kluczowych uroczystości i wydarzeń upamiętniających półwiecze przeprowadzenia pierwszego załogowego lądowania na Księżycu. Astronomowie z obu tych powodów zachęcają do spojrzenia w stronę Srebrnego Globu – zwłaszcza na okoliczność przypadającego 16 lipca jego częściowego zaćmienia. Sama 50. rocznica postawienia ludzkiej stopy na Księżycu minie dokładnie 4 dni później.

Wraz z początkiem astronomicznego lata Słońce przejdzie przez punkt przesilenia letniego (zwany również punktem Raka). W letnie miesiące astronomowie zachęcają do spojrzenia w niebo – szczególnie na okoliczność przypadającej w tym roku 50. rocznicy pierwszego załogowego lądowania człowieka na Księżycu. Z tej okazji około 20 lipca na całym świecie, również w Polsce, szykowane są wydarzenia popularyzujące astronomię np. pikniki astronomiczne z obserwacjami Księżyca.

W dniu rocznicy Księżyc wzejdzie późnym wieczorem (około godziny 23.00) i będzie widoczny aż do rana. Na niebie dość nisko nad południowym horyzontem dostrzeżemy wtedy Saturna i Jowisza. Wysoko nad nimi zobaczymy trzy jasne gwiazdy tworzące wierzchołki trójkąta. Są to Wega z konstelacji Lutni, Deneb z Łabędzia i Altair z Orła. Razem gwiazdy te tworzą asteryzm (rozróżnialny układ gwiazd na niebie, inny niż gwiazdozbiór) nazywany Trójkątem Letnim. Trójkąt Letni łatwo dostrzec przez wszystkie letnie miesiące.

Na wschód od Trójkąta Letniego widoczny jest kształt litery W, który tworzą jasne gwiazdy konstelacji Kasjopei. Poniżej Kasjopei i Trójkąta Letniego znajduje się gwiazdozbiór Pegaza. Razem z jedną z gwiazd konstelacji Andromedy, jego jasne gwiazdy przypominają kwadrat.

W prawej części konstelacji Pegaza położona jest zaś gwiazda BD+14 4559, wokół której krąży planeta. Gwiazda nie jest widoczna gołym okiem, ale znajduje się w zasięgu amatorskich teleskopów, a nawet lornetek. Układ ten jest dla Polaków szczególnie ciekawy, bo Międzynarodowa Unia Astronomiczna, w ramach międzynarodowego konkursu z okazji jej stulecia, przyznała Polsce prawo do nadania mu nazwy. Swoje propozycje nazw dla „polskiej” planety i gwiazdy, wraz z krótkimi uzasadnieniami, można zgłaszać na stronie internetowej www.iau100.pl/planety do 31 lipca 2019 roku. Propozycje mogą zgłaszać wszyscy mieszkańcy Polski, a także w ramach instytucji i organizacji, jak szkoły, firmy czy stowarzyszenia.

Latem organizowanych jest wiele pikników astronomicznych (czy to z okazji rocznicy lądowania na Księżycu, czy w ramach „nocy spadających gwiazd” w sierpniu), więc nawet nie dysponując własną lornetką można mieć okazję, aby spojrzeć na wspomniany układ planetarny. Znajdująca się w nim gwiazda jest nieco mniejsza i mniej masywna od Słońca, z kolei planeta rozmiarami i masą przypomina Jowisza. Planetę odkryli 10 lat temu polscy astronomowie z grupy kierowanej przez prof. Andrzeja Niedzielskiego z Centrum Astronomii UMK w Toruniu.

16 lipca będziemy mieli okazję zobaczyć częściowe zaćmienie Księżyca, widoczne prawie w całej Europie, a także w Afryce, środkowej Azji i na Oceanie Indyjskim. W Polsce zaćmienie będzie widoczne wieczorem przy wschodzie Księżyca. Zaćmienie półcieniowe rozpocznie się o 20:44, zaćmienie częściowe o 22:02, faza maksymalna nastąpi o godz. 23:32, koniec zaćmienia częściowego o godz. 1:00, a koniec zaćmienia półcieniowego o godz. 2:18. Maksymalna faza zaćmienia wyniesie 0,65.

Wcześniej, bo 2 lipca nastąpi całkowite zaćmienie Słońca. Nie będzie ono jednak widoczne z terytorium Polski, swym zasięgiem obejmie południowy Pacyfik, środkowe Chile oraz środkową Argentynę. Ciekawostką jest to, iż pas całkowitego zaćmienia przebiegnie m.in. przez jedno z największych obserwatoriów astronomicznych na świecie – La Silla w Chile, należące do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO).

Z planet na wakacyjnym niebie najlepiej widoczne będą Saturn i Jowisz, chociaż dość nisko nad horyzontem. Pod koniec czerwca można jeszcze spróbować dojrzeć Merkurego, tuż po zachodzie Słońca. W sierpniu będzie z kolei widoczny przed wschodem Słońca. Coraz wcześniej zachodził będzie Mars, natomiast Wenus widoczna będzie przed wschodem Słońca. Z planet niewidocznych gołym okiem, w drugiej części nocy na niebie pojawiają się Uran i Neptun.

Tradycyjnie w nocy z 12 na 13 sierpnia przypada maksimum rojów meteorów z grupy Perseidów (obserwowanych na niebie w zasięgu gwiazdozbioru Perseusza), określane popularnie jako "noc spadających gwiazd". Rój Perseidów jest aktywny od 17 lipca do 24 sierpnia, a w maksimum można dostrzec nawet 150 "spadających gwiazd" na godzinę. Zjawisko to znane jest od starożytności.

Źródło: PAP-Nauka w Polsce

Reklama
Reklama

Komentarze