Reklama

BEZPIECZEŃSTWO

Raport klimatyczny: lipiec 2019 najcieplejszym miesiącem w historii pomiarów

Fot. NASA [climate.nasa.gov]
Fot. NASA [climate.nasa.gov]

Najnowsze zestawienie statystyk klimatycznych, sporządzone przez amerykańską Narodową Służbę Oceaniczną i Atmosferyczną (NOAA) na bazie globalnych pomiarów satelitarnych i naziemnych, ujawniło gwałtowną kumulację anomalii temperaturowych i odchyleń od średnich parametrów. Globalne temperatury lądu i oceanów w lipcu 2019 roku osiągnęły swoje historyczne maksima, czyniąc miniony miesiąc najgorętszym w całej - liczącej 140 lat - historii oficjalnych rejestrów klimatycznych.

Jak wykazała w swoim raporcie Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna (National Oceanic and Atmospheric Administration, NOAA), lipiec 2019 roku zapisał się w skali całej Ziemi jako miesiąc rekordów ciepła, notowanych w wieloletnich zestawieniach klimatycznych państw i regionalnych agencji pogodowo-klimatycznych na kilku różnych kontynentach. Co więcej, na obszarach polarnych Ziemi odnotowano z kolei kurczenie się na niespotykaną dotąd skalę zasięgu utrzymywania się lodu morskiego.

Zgodnie z prowadzonym rejestrem, średnia globalna temperatura aktualnego lipca była o 0,95 stopni C wyższa od średniej XX-wiecznej, wynoszącej 15,8 stopni C. Oznacza to, że był on najcieplejszym miesiącem w ostatnich 140 latach, czyli odkąd zaczęto prowadzić pomiary w 1880 roku.

Jak podano dalej w raporcie NOAA, dziewięć z 10 najcieplejszych lipców odnotowano po 2005 roku, a pięć najgorętszych - w ostatnich pięciu latach. Tegoroczny lipiec był też 43. lipcem i 415. miesiącem z kolei o temperaturach globalnych powyżej średniej. Wcześniejszy rekord ciepła należał do lipca 2016. Pierwsze siedem miesięcy 2019 roku również przekroczyło – o 0,9 stopnia - średnią dla tego okresu z XX wieku (13,8 st. C.) Jest to druga najwyższa - na równi z pierwszą połową 2017 roku – wartość w historii.

image
Ilustracja: NOAA [www.ncei.noaa.gov]

 

Rok 2019, biorąc pod uwagę pierwszych siedem miesięcy, okazał się też historycznie najcieplejszym rokiem na większym obszarze Ameryki Północnej i Południowej, Azji, Australii, Nowej Zelandii, południowej części Afryki, wielu regionach Pacyfiku, Atlantyku i zachodnim Oceanie Indyjskim. W Europie natomiast był to piętnasty z kolei rekordowo ciepły lipiec, a w wielu krajach podczas fal upałów termometry pokazały najwyższe temperatury w historii.

W rekordowym tempie topniały też lody na obu biegunach. W Arktyce odnotowano najniższy w historii zasięg lodu morskiego – 19,8 proc. poniżej średniej z lat 1981-2010. Arktyka traciła w lipcu średnio 105 tys. km kwadratowych lodu dziennie. Wcześniejsze minimum padło w tym regionie w lipcu 2012 roku.

Najmniejszy zasięg lodu morskiego w historii zarejestrowano też na Antarktydzie – było go o 4,3 proc. mniej, niż wynosi średnia z lat 1981-2010. To najniższa odnotowana w lipcu wartość od 41 lat.

Według raportu (udostępnionego do wglądu na stronie NOAA), na mapie lipcowych temperatur znalazło się jednak też kilka (zdecydowanie mniej licznych) „biegunów chłodu”. Niższe od średniej temperatury zarejestrowano w niektórych regionach Skandynawii, a także w zachodniej i wschodniej Rosji.

Istniejąca od 1970 roku NOAA, jako kluczowa agencja nadzoru i podglądu pogodowo-klimatycznego na terytorium USA, dysponuje najbardziej zaawansowaną globalną infrastrukturą satelitarną umożliwiającą monitorowanie obszarów morskich i różnych warstw atmosfery ziemskiej. Pod jej kontrolą pozostaje również rozwinięta sieć pomiarowa działająca na bazie infrastruktury naziemnej i lotniczej (w tym specjalnie przystosowanych statków powietrznych). Agencja na tej bazie prowadzi nie tylko obserwacje i pomiary, ale również analizy i badania naukowe o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa narodowego USA.

W zasobach satelitarnych NOAA znajdują się przede wszystkim rozbudowane konstelacje meteorologiczne, na czele z systemem środowiskowej obserwacji Ziemi GOES (Geostationary Operational Environmental Satellite, GOES). Na podorędziu agencji pozostają również konstelacje satelitów NOAA oraz DMSP (Defense Meteorological Satellite Program).

Opracowanie: PAP/MK

Reklama
Reklama

Komentarze