KOSMONAUTYKA
Odszedł pierwszy niemiecki kosmonauta. Sigmund Jähn miał 82 lata
Zmarł Sigmund Werner Paul Jähn - pierwszy niemiecki uczestnik załogowej misji kosmicznej, przeprowadzonej w ramach radzieckiego programu Interkosmos na pokładzie statku Sojuz 31 w 1978 roku. Informację o śmierci kosmonauty upublicznili 22 września br. przedstawiciele niemieckiej agencji kosmicznej DLR.
Jak podano w komunikacie agencji DLR (Deutsches Zentrum für Luft- und Raumfahrt), Sigmund Jähn zmarł w sobotę 21 września br. w swoim domu w brandenburskim Strausbergu. Jähn był pierwszym niemieckim uczestnikiem wyprawy kosmicznej. Reprezentując wówczas NRD, niemiecki pilot udał się wraz z radzieckim kosmonautą Walerijem Bykowskim w wyprawę na niską orbitę okołoziemską z użyciem statku kosmicznego Sojuz.
Celem misji było zakotwiczenie na stacji orbitalnej Salut 6, w kierunku której Sojuz wyruszył 26 sierpnia 1978 roku z kosmodromu Bajkonur. Misja udała się, a kosmonauci spędzili na pokładzie stacji siedem dni i 20 godzin. Podczas swojego pobytu na pokładzie orbitera, kosmonauci wykonywali eksperymenty naukowe.
Powrót na Ziemię nastąpił z użyciem statku Sojuz 29. Jednakże, na skutek twardego lądowania kapsuły Jähn doznał niegroźnego urazu kręgosłupa.
Jähn był trzecim cudzoziemcem biorącym udział w misji statku Sojuz. Wcześniej w tym samym roku w kosmos polecieli Vladimir Remek z Czechosłowacji i Polak Mirosław Hermaszewski.
"Wraz ze śmiercią Sigmunda Jähna straciliśmy uznanego kosmonautę, uczonego i inżyniera" - oświadczyła szefowa DLR, Pascale Ehrenfreund.
Opracowanie: PAP/MK