Koniec ekspedycji nr 62. Troje członków załogi ISS znów na Ziemi [WIDEO]

W piątek 17 kwietnia swoją bieżącą misję na ISS zakończyli: Rosjanin Oleg Skripoczka oraz Amerykanie Jessica Meir i Andrew Morgan. Skład powrócił na Ziemię po ponad 200 dniach na pokładzie ISS. Sojuz MS-15 wylądował w Kazachstanie 147 km na południowy wschód od miasta Żezkazgan.

Czas ewakuacji astronautów z miejsca lądowania ograniczono do minimum. Zmniejszono też liczbę osób pracujących przy operacji przedstawicieli Roskosmos i urzędu Rosawiacja, a wszyscy obecni specjaliści po przyjeździe do Kazachstanu poddani zostali testom na obecność koronawirusa i pozostawali przez blisko miesiąc pod obserwacją lekarską.

Szef Roskosmosu Dmitrij Rogozin powiedział w środę 15 kwietnia, że wśród personelu państwowego przedsiębiorstwa pełniącego rolę agencji kosmicznej wykryto 30 potwierdzonych przypadków choroby COVID-19. Z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, w Rosji trwa także ogólnonarodowa kwarantanna polegająca na ograniczeniu do minimum obecności w zakładach pracy i ośrodkach przemysłowych. Urlopy mają potrwać do 30 kwietnia.

Z kosmodromu Bajkonur, na który powracająca załoga została skierowana śmigłowcem, para amerykańskich astronautów wydostanie się zmienioną trasą - do miasta Kyzyłorda, a stamtąd już do USA. Marszruta ta związana jest z obowiązującymi w Kazachstanie ograniczeniami wymuszonymi epidemią.

Przed powrotem członkowie załogi mówili, że starają się być na bieżąco z doniesieniami o pandemii na Ziemi, ale jest im trudno to sobie wyobrazić. "Ziemia stamtąd wciąż wygląda tak olśniewająco jak zawsze, więc trudno jest uwierzyć we wszystkie te zmiany, które wydarzyły się, gdy my byliśmy na górze" - powiedziała Meir.

Na ISS pozostała trzyosobowa załoga - niedawno przybyły na pokład skład złożony z dwóch Rosja - Iwana Wagnera i Anatolija Iwanyszyna oraz Amerykanina Chrisa Cassidy'ego.

Opracowanie: PAP/MK