Hel-3 prosto z Księżyca. Zagraniczne firmy łączą siły

Podpisanie porozumienia między firmami miało miejsce we wtorek, 10 grudnia 2024 r., a jego celem jest współpraca przy rozwoju gospodarki księżycowej, która będzie obejmować m. in. wydobycie surowców oraz ich transport na Ziemię. W kooperacji japońskie ispace będzie rozwijać segment transportu na Srebrny Glob, natomiast Magna Petra za technologię wydobycia.

Hel-3 kluczem do rozwoju energetyki

Hel-3 wykorzystywany jako paliwo w reakcji fuzji termojądrowej pozwoli na produkcję czystej energii – bez dwutlenku węgla i radioaktywnych odpadów. Dodatkowo 70 proc. energii zostaje w procesie przekształcone na energię elektryczną. Choć na Ziemi tego pierwiastka brakuje, to szacuje się, że złoża na Księżycu mogą zaspokoić zapotrzebowanie na energię wiele lat.

Izotop może być wykorzystany do budowy czujników neutronów. Obecnie dostępny na rynku hel-3 wykorzystuje się m. in. w detektorach, dzięki którym można, np. wykryć bomby walizkowe. Jest również bardzo pomocny przy ocenianiu wielkości złóż ropy naftowej i niezastąpiony w medycynie, m.in. poprawia widoczność zdjęć rentgenowskich.

Hel-3 powstaje poprzez fuzję jądrową na Słońcu, aby następnie być przenoszonym przez wiatr słoneczny. Ziemska magnetosfera blokuje cząsteczkom dostęp na naszą planetę, natomiast Księżyc jej nie posiada. Właśnie dlatego przez miliardy lat hel-3 gromadził się na jego powierzchni.

W przyszłych misjach Magna Petra będzie odpowiadać za technologię pozyskiwania surowca i magazynowania go. Firma pracuje obecnie nad odpowiednią technologią oraz tworzy modele AI do szacowania ilości helu-3 na Księżycu. Trwają również przygotowania do pierwszych misji rozpoznawczych.

Japońskie ispace wyśle na Księżyc lądownik oraz łazik

Współpraca z ispace jest kluczowa do rozwoju technologii. Japońska firma komercyjna zamierza w najbliższych miesiącach wysłać na Srebrny Glob lądownik o nazwie Resilience typu Hakuto-R z łazikiem Tenacious, który przeprowadzi demonstrację wydobycia regolitu. Dane będą kluczowe dla przyszłej technologii od Magna Petra.

Przypomnijmy, że ispace podjęło już jedną próbę lądowania na Księżycu w kwietniu 2023 r. Hakuto-R rozbił się jednak o powierzchnię Srebrnego Globu. Dzisiaj wiemy już, że przyczyną był błąd w oprogramowaniu, na podstawie którego komputer zignorował informację o wysokości 5 km od powierzchni Księżyca. Lądownik z prędkością około 100 m/s uderzył o powierzchnię.