Reklama

Systemy Nośne

Pierwszy w pełni komercyjny start rakiety Electron już wkrótce

Fot. Rocket Lab
Fot. Rocket Lab

Firma Rocket Lab zdradziła szczegóły dotyczące trzeciego lotu swojego systemu nośnego. W przestrzeń kosmiczną trafią dwa kolejne satelity Lemur-2. Tymczasem producent niewielkich rakiet planuje ekspansję na inne kosmodromy.

Najbliższe, trzecie już wystrzelenie rakiety Electron powinno nastąpić w ciągu kilku do kilkunastu tygodni. Pojazd wystartuje ze stanowiska Launch Complex 1 na Półwyspie Mahia w Nowej Zelandii. Misja będzie nosiła kryptonim „It's Business Time”.

Tym razem rakieta nośna nowozelandzkiego przedsiębiorstwa wyniesie dwa kolejna satelity Lemur-2 dla firmy Spire Global. Będzie to pierwszy lot w pełni komercyjny, w tym sensie, że nie traktowany już zupełnie jako start testowy.

Ponieważ przemysł satelitarny nadal wprowadza innowacje w szybkim tempie, a zapotrzebowanie na infrastrukturę orbitalną rośnie, stworzyliśmy linię produkcyjną rakiet Electron i prywatny kosmodrom licencjonowany do [organizacji] startów co 72 godziny. Wynoszenie [ładunków] nie będzie już wąskim gardłem spowalniającym innowacje w kosmosie.

Peter Beck, CEO Rocket Lab

Obecnie w zakładach firmy w Huntington Beach w amerykańskim stanie Kalifornia trwa produkcja kolejnych 8 rakiet. Ogółem w 2018 roku przedsiębiorstwo zamierza zbudować 100 silników Rutherford, z których już powstało ponad 30.

W przyszłości Rocket Lab planuje również starty swoich pojazdów z innych kosmodromów. Misje realizowane z Kennedy Space Center lub z bazy Sił Powietrznych na Przylądku Canaveral na Florydzie będą dedykowane satelitom lecącym na orbity o inklinacji poniżej 39 stopni. Natomiast starty z wyspy Kodiak u wybrzeży Alaski znajdą zastosowanie w przypadku tych ładunków, które będą potrzebowały trafić na orbitę heliosynchroniczną.

Następny, czwarty start systemu nośnego Rocket Lab, będzie realizowany dla NASA.

Reklama
Reklama

Komentarze