Polska rakieta Perun bliżej kolejnego lotu

Autor. SpaceForest
Pochodząca z Gdyni spółka kosmiczna SpaceForest przeprowadziła test silnika rakietowego SF-1000 do rakiety suborbitalnej Perun. Sukces przybliża firmę do kolejnego lotu, który powinien odbyć się „za kilka miesięcy”.
Informacja o udanym teście silnika SF-1000 pojawiła się na stronie gdyńskiej spółki SpaceForest pod koniec lutego 2025 r. Hybrydowa jednostka napędowa została uruchomiona na 39 sekund, czyli niezbędny czas do wystrzelenia rakiety Perun w kosmos. Poprzednie, testowe uruchomienie SF-1000 miało miejsce pod koniec grudnia 2024 r. Wówczas próba trwała 25 sekund.
We did it! 🚀 PERUN with the operational SF-1000 engine: https://t.co/96G5aBsHhe
— SpaceForest (@SpaceForest2) February 26, 2025
Perun wystartuje "za kilka miesięcy"
SpaceForest prowadzi obecnie kampanię testów zmodyfikowanego silnika SF-1000, której celem jest walidacji technologii pod kątem kolejnego lotu. W komunikacie firmy stwierdzono, że ten powinien odbyć się „za kilka miesięcy”. Zanim to nastąpi zostanie przeprowadzony jeszcze jeden test - weryfikacja systemu sterowania wektorem ciągu (TVC).
Suborbitalny Perun ma 11 m długości oraz średnicę 45 cm. Rakieta posiada napęd hybrydowy - silnik rakietowy SF-1000 z podtlenkiem azotu i parafiną. Perun będzie w stanie unieść do 50 kg ładunku na wysokość do 150 km (przy blisko 1 t masy startowej). Pojedynczy egzemplarz ma umożliwiać przeprowadzenie co najmniej 5 lotów.

Dotychczas SpaceForest podjęło się dwóch testowych lotów suborbitalnych. W czerwcu 2023 r. Perun wzniósł się na wysokość 22 km, a w październiku na 12 km. Pierwszą próbę zrelacjonował dla nas Marcin Sarnowski z firmy SpaceForest. Wszystkie próby odbywają się z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce.
W momencie, gdy dolecieliśmy do 22 kilometrów okazało się, że pojawiły się drobne anomalie. Wówczas konieczne było przerwanie lotu i odseparowanie części ładunkowej od reszty rakiety. Elementy rakiety zaczęły spadać, wysunęły się spadochrony. Następnie podjęliśmy z morza zbiornik oraz całą część ładunkową. Ze wszystkimi elementami mieliśmy kontakt, więc wiedzieliśmy dokładnie - co się z nimi dzieje, i w którym miejscu one lądują.
Marcin Sarnowski, SpaceForest
Europejskie wsparcia dla polskiej rakiety
Jesienią 2024 r. SpaceForest otrzymało znaczące wsparcie ze strony Europejskiej Agencji Kosmicznej w ramach programu Boost!. ESA zaoferowała współfinansowanie w wysokości 2,4 mln EUR na następujące działania:
- zaprojektowanie, wyprodukowanie i przetestowanie w locie ulepszonych komór spalania;
- wykonanie lotów Peruna na wysokościach 50 km, 80 km, 100 km i 150 km w celu przetestowania systemu i sprawdzenia parametrów mikrograwitacji;
- pomoc w zaprojektowaniu mobilnej stacji tankowania, stacji wsparcia naziemnego oraz systemu śledzenia i komunikacji.
Piotrgra
I tak właśnie tylko z dużym dofinansowaniem państwa i szybciej powinno się rozwijać naszą krajową broń balistyczną. Korea startowała z niższymi parametrami a mają teraz rakiety o zasięgu 3000km. Można?
Sebseb
Cieszy to, że polska firma potrafi produkować tego typu rakiety wraz z silnikiem. Zawsze na bazie tego mogą powstać kolejne - bardziej zaawansowane.
Thirdman
Fajne, ale nam potrzeba na już rakiet manewrujących i balistycznych o zasięgu powyżej tysiąca kilometrów
Liwko
A można z takiej rakiety zrobić w dalszym etapie balistyka, albo coś takiego jak Tomahawk?