Reklama

Polska rakieta Perun bliżej kolejnego lotu

Perun, SpaceForest, rakieta, Polska
Polska firma SpaceForest przeprowadziła kolejny test silnika SF-1000 do rakiety suborbitalnej Perun.
Autor. SpaceForest

Pochodząca z Gdyni spółka kosmiczna SpaceForest przeprowadziła test silnika rakietowego SF-1000 do rakiety suborbitalnej Perun. Sukces przybliża firmę do kolejnego lotu, który powinien odbyć się „za kilka miesięcy”.

Informacja o udanym teście silnika SF-1000 pojawiła się na stronie gdyńskiej spółki SpaceForest pod koniec lutego 2025 r. Hybrydowa jednostka napędowa została uruchomiona na 39 sekund, czyli niezbędny czas do wystrzelenia rakiety Perun w kosmos. Poprzednie, testowe uruchomienie SF-1000 miało miejsce pod koniec grudnia 2024 r. Wówczas próba trwała 25 sekund.

Reklama

Perun wystartuje "za kilka miesięcy"

SpaceForest prowadzi obecnie kampanię testów zmodyfikowanego silnika SF-1000, której celem jest walidacji technologii pod kątem kolejnego lotu. W komunikacie firmy stwierdzono, że ten powinien odbyć się „za kilka miesięcy”. Zanim to nastąpi zostanie przeprowadzony jeszcze jeden test - weryfikacja systemu sterowania wektorem ciągu (TVC).

Suborbitalny Perun ma 11 m długości oraz średnicę 45 cm. Rakieta posiada napęd hybrydowy - silnik rakietowy SF-1000 z podtlenkiem azotu i parafiną. Perun będzie w stanie unieść do 50 kg ładunku na wysokość do 150 km (przy blisko 1 t masy startowej). Pojedynczy egzemplarz ma umożliwiać przeprowadzenie co najmniej 5 lotów.

Autor. SpaceForest/ESA
Reklama

Dotychczas SpaceForest podjęło się dwóch testowych lotów suborbitalnych. W czerwcu 2023 r. Perun wzniósł się na wysokość 22 km, a w październiku na 12 km. Pierwszą próbę zrelacjonował dla nas Marcin Sarnowski z firmy SpaceForest. Wszystkie próby odbywają się z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce.

W momencie, gdy dolecieliśmy do 22 kilometrów okazało się, że pojawiły się drobne anomalie. Wówczas konieczne było przerwanie lotu i odseparowanie części ładunkowej od reszty rakiety. Elementy rakiety zaczęły spadać, wysunęły się spadochrony. Następnie podjęliśmy z morza zbiornik oraz całą część ładunkową. Ze wszystkimi elementami mieliśmy kontakt, więc wiedzieliśmy dokładnie - co się z nimi dzieje, i w którym miejscu one lądują.
Marcin Sarnowski, SpaceForest
Reklama

Europejskie wsparcia dla polskiej rakiety

Jesienią 2024 r. SpaceForest otrzymało znaczące wsparcie ze strony Europejskiej Agencji Kosmicznej w ramach programu Boost!. ESA zaoferowała współfinansowanie w wysokości 2,4 mln EUR na następujące działania:

  • zaprojektowanie, wyprodukowanie i przetestowanie w locie ulepszonych komór spalania;
  • wykonanie lotów Peruna na wysokościach 50 km, 80 km, 100 km i 150 km w celu przetestowania systemu i sprawdzenia parametrów mikrograwitacji;
  • pomoc w zaprojektowaniu mobilnej stacji tankowania, stacji wsparcia naziemnego oraz systemu śledzenia i komunikacji.
Reklama

Komentarze (4)

  1. Piotrgra

    I tak właśnie tylko z dużym dofinansowaniem państwa i szybciej powinno się rozwijać naszą krajową broń balistyczną. Korea startowała z niższymi parametrami a mają teraz rakiety o zasięgu 3000km. Można?

  2. Sebseb

    Cieszy to, że polska firma potrafi produkować tego typu rakiety wraz z silnikiem. Zawsze na bazie tego mogą powstać kolejne - bardziej zaawansowane.

  3. Thirdman

    Fajne, ale nam potrzeba na już rakiet manewrujących i balistycznych o zasięgu powyżej tysiąca kilometrów

  4. Liwko

    A można z takiej rakiety zrobić w dalszym etapie balistyka, albo coś takiego jak Tomahawk?

Reklama