Reklama
  • Wiadomości

Rosyjska rakieta wyniesie satelitę Iranu

W piątek, 25 lipca 2025, rosyjska rakieta Sojuz-2 wyniesie na orbitę okołoziemską parę satelitów Ionosphere-M nr 3 i nr 4. Na szczycie rakiety znajdzie się jeszcze kilka innych ładunków, w tym irański satelita. Start nastąpi po udanym locie suborbitalnym irańskiej rakiety Qased.

Rosja, Sojuz-2, rakieta
Rakieta Sojuz-2. Zdjęcie poglądowe.
Autor. mil.ru

Misja to część trwającego rosyjskiego programu kosmicznego, którego celem jest umieszczenie satelitów naukowych, badawczych i komercyjnych na orbicie Ziemi. Rosyjskie władze nie podały szczegółowych informacji na temat mniejszych satelitów, w tym krajów ich pochodzenia ani konkretnych misji.

Piątkowa inicjatywa jest oceniana przez ekspertów jako element szerszej współpracy pomiędzy Teheranem a Moskwą. O wyniesieniu ładunku Iranu poinformowała w środę agencja prasowa Tasnim.

Reklama

Przed kilkoma dniami Moskwę odwiedził jeden z kluczowych doradców najwyższego przywódcy Iranu, ajatollaha Alego Chameneia - przekazał emigracyjny portal Iran International. Przedstawiciel irańskich władz rozmawiał z Władimirem Putinem o programie atomowym i sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jak przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, Putin potwierdził poparcie Rosji dla politycznego rozwiązania problemów związanych z programem nuklearnym Teheranu.

Iran wystrzelił rakietę Qased

Wyniesienie satelity nastąpi po udanym locie irańskiej rakiety suborbitalnej Qased, na szczycie której znalazły się technologie opracowane przez krajowy sektor kosmiczny - podaje półoficjalna agencja informacyjna Tasnim. W komunikacie dodano, że wyniki testu zostaną wykorzystane do poprawy wydajności krajowych technologii kosmicznych.

Dotychczasowe misje rakiety były przeprowadzane pod egidą Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, a informacje o wyniesieniu satelitów rozpoznawczych dla wojska były publicznie dostępne. W tym przypadku mówimy o próbach technologii krajowego przemysłu kosmicznego. Może to budzić obawy, że testowane rozwiązanie zostaną wykorzystane w systemach wojskowych lub przynajmniej dual-use.

Reklama

Warto również przywołać wieloletnią retorykę Stanów Zjednoczonych. Waszyngton twierdzi, że irańska technologia umieszczania satelitów na orbicie może być „zasłoną dymną” dla programu rozwoju pocisków balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych. Teheran konsekwentnie zaprzecza, jakoby jego aspiracje do wystrzelenia satelity stanowiły przykrywkę dla rozwoju pocisków dalekiego zasięgu i twierdzi, że nigdy nie dążył do rozwoju broni jądrowej.

Reklama
Reklama