Reklama

Vulcan Cenatur pod lupą śledczą. Zakończono testy silnika

Northrop Grumman, USA, Stany Zjednoczone, rakieta, Vulcan Centaur
Firmy Northrop Grumman i United Launch Alliance przeprowadziły szereg testów boostera bocznego dla rakiety Vulcan Centaur przed drugą misją certyfikacyjną dla Sił Kosmicznych USA.
Autor. Northrop Grumman

Amerykanie odnotowują postępy w testach boostera bocznego dla rakiety Vulcan Centaur. Firmy United Launch Alliance (ULA) oraz Northrop Grumman przeprowadziły szereg prób uruchomienia silników, co przybliża je do kolejnej misji.

Vulcan Centaur zaliczył już dwa loty certyfikacyjne kolejno w styczniu i październiku 2024 r. Ostatni nie zakończył się pełnym sukcesem, gdy po kilkudziesięciu sekundach zaobserwowano anomalię w silniku boostera bocznego GEM-63XL i utracenie dyszy. Ciąg systemu został jednak uregulowany i udało się osiągnąć docelową orbitę.

Reklama

Śledztwo trwa

Z najnowszych informacji wynika, że United Launch Alliance (operator rakiety Vulcan Centaur) oraz Northrop Grumman (producent boosterów GEM-63XL) są coraz bliżej zakończenia śledztwa i naprawy wadliwych elementów. Tory Bruno, dyrektor generalny ULA, opublikował na platformie X post, w którym poinformował o zakończeniu próbnego uruchomienia silnika na paliwo stałe.

„Z wielu odpaleń statycznych silników rakietowych, które wykonałem, ten GEM63XL był pierwszym w zamieci śnieżnej!” - skomentował Bruno po teście przeprowadzonym w zakładzie Northrop Grumman w Promontory w stanie Utah. Z wpisu można wysnuć, że próba zakończyła się sukcesem, chociaż firmy nie wydały oficjalnego stanowiska.

Starty ze stycznia i października były częścią procesu certyfikacyjnego rakiety Vulcan Centaur do misji bezpieczeństwa narodowego. Pierwotnie zaplanowano dwa, natomiast problem z boosterem bocznym spowodował kolejne miesiące oczekiwań.

Reklama

Siły Kosmiczne USA stawiają na rakietę Vulcan Centaur

Po udanej certyfikacji Vulcan Centaur stanie się ważnym system dla Sił Kosmicznych USA. Space Force planują przeprowadzenie aż 18 misji wojskowych w 2025 r., z których 11 przypadnie rakiecie do United Launch Alliance. To znaczne zwiększenie częstotliwości w porównaniu z 2024 r., kiedy wykonano zaledwie 5 misji.

Oprócz misji dla bezpieczeństwa narodowego, Vulcan Centaur posłuży również do wyniesienia statku kosmicznego Dream Chaser, który będzie dostarczał ładunki cargo do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Debiut Dream Chaser’a zaplanowano na maj 2025 r., natomiast stan prac odwodzi od tego terminu.

Vulcan Centaur to dwustopniowa rakieta, posiadająca 61,6 m wysokości (lub około 67 m z owiewką Long) oraz 5,4 m średnicy. W dolnym stopniu systemu znajdują się dwa silniki BE-4, opracowane przez Blue Origin. Do segmentu doczepione są boostery GEM 63XL produkcji Northrop Grumman na paliwo stałe.

W drugiej misji certyfikacyjnej rakieta poleciała w konfiguracji VC2S - Vulcan Centaur z dwoma boosterami bocznymi oraz owiewką Standard o długości 15,5 m i średnicy 5,4 m. Dokładnie ten sam standard wziął udział w styczniowym locie. Dostępne są również wersje z 4 boosterami. Taka konfiguracja weźmie udział w misji bezpieczeństwa narodowego o oznaczeniu USSF-106.

Reklama

Komentarze

    Reklama