Reklama

Technologie wojskowe

Konkurs DARPA Launch Challenge: stawką nowe zdolności kosmiczne amerykańskich sił zbrojnych

Fot. Vector
Fot. Vector

Amerykańska rządowa Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) podała informację o trzech przedsiębiorstwach, które zostały zakwalifikowane do kolejnego etapu konkursu DARPA Launch Challenge.

W trakcie specjalnego panelu zorganizowanego podczas 35. edycji Space Symposium w Colorado Springs, w stanie Kolorado, przedstawiciele DARPA poinformowali, że przedsiębiorstwa Vector oraz Vox Space zostały wytypowane do kolejnego etapu konkursu DARPA Launch Challenge. Oprócz ww. firm zakwalifikowane zostało także trzecie przedsiębiorstwo, którego nazwa nie została do tej pory ujawniona.

Każdy z trzech uczestników otrzymał od DARPA nagrodę w wysokości 400.000 USD za przebrnięcie przez kwalifikacje, w czasie których każdy z nich musiał złożyć wniosek i uzyskać od Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) komercyjną licencję na organizowanie startów rakiet kosmicznych. Ponadto każdy z uczestników otrzyma dodatkową nagrodę w wysokości 2 mln USD za pierwsze pomyślne umieszczenie obiektów w przestrzeni kosmicznej. Kolejne udane wystrzelenia ładunków w kosmos zostaną nagrodzone kwotami odpowiednio w wysokości 10, 9 i 8 mln USD, które będą przyznawane w zależności od sposobu realizacji misji ocenianej wg takich kryteriów jak: wyniesiona masa, czas i dokładność.

W opublikowanym 10 kwietnia br. na oficjalnym kanale DARPA Launch Challenge filmie Todd Master, koordynator konkursu, powiedział, że przy jego pomocy DARPA pragnie znaleźć partnerów, którzy korzystając z komercyjnych rozwiązań będą w stanie obsłużyć wyniesienie nieznanych im wcześniej ładunków w przestrzeń kosmiczną w ciągu zaledwie paru tygodni, z kosmodromów, na których nie mieli wcześniej okazji pracować. 

„DARPA wynosi w przestrzeń kosmiczną dziesiątki obiektów i każda z takich misji jest wcześniej dokładnie planowana i przygotowywana. (…) To co chcemy zrobić, to zmienić to podejście w kierunku filozofii wiążącej się z większym poziomem ryzyka niepowodzenia misji, (…) żeby móc umieszczać obiekty w przestrzeni kosmicznej znacznie szybciej, tj. w czasie potrzebnym na start myśliwca. Chcemy uzyskać możliwość planowania operacji kosmicznych na podobnych zasadach jak ma to miejsce w przypadku operacji lądowych i powietrznych, które nie wymagają wcześniejszych długoletnich przygotowań.” – dodaje Todd Master.

Reklama
Reklama

Komentarze