Reklama

Europa

Finlandia ma już swoje prawo kosmiczne

Ilustracja: Iceye
Ilustracja: Iceye

Prezydent Finlandii Sauli Niinisto podpisał w piątek ustawę regulującą działalność fińskich firm i organizacji w przestrzeni kosmicznej. Dotychczas takiego prawa w Finlandii nie było. Także w piątek z Indii wystrzelony został pierwszy fiński satelita komercyjny.

Nowe prawo kosmiczne określa m.in. warunki dla działalności firm w przestrzeni kosmicznej, w tym produkujących satelity. Reguluje także kwestie uprawnień, obowiązków, czy nadawania licencji i realizacji nadzoru państwa nad działalnością kosmiczną. Tworzy również rejestr satelitów.

Jak wyjaśniła prawniczka z fińskiego ministerstwa pracy Maija Lonnqvist, prywatne przedsięwzięcia kosmiczne rozwijają się Finlandii bardzo szybko. "Z tego powodu konieczne było stworzenie ram prawnych" - podkreśliła.

Na mocy nowego prawa działalność kosmiczna w Finlandii jest licencjonowana. "Ponieważ działalność ta w Finlandii jest dopiero w fazie rozwoju, proces wydawania pozwoleń będzie realizowany w ramach dialogu między urzędnikami a wnioskodawcami" - powiedziała.

Ustawa obejmuje także wiążące Finlandię zobowiązania międzynarodowe. Zgodnie z międzynarodowym prawem kosmicznym każde państwo jest odpowiedzialne za wszystkie urządzenia i obiekty kosmiczne, które zostały wysłane przez operatorów naziemnych i działających w danym kraju (przedsiębiorstwa lub organizacje). Chodzi także o odpowiedzialność za ewentualne szkody wyrządzone przez satelity.

Zgodnie z komunikatem ministerstwa podobne rozwiązania prawne, których do tej pory brakowało w Finlandii, funkcjonują w Szwecji, Danii, Austrii, Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Francji.

Piątek jest szczególnym dniem dla branży kosmicznej w Finlandii - w przestrzeń kosmiczną wystrzelony został pierwszy fiński komercyjny satelita, który został stworzony przez krajowy start-up Iceye.

Satelita ICEYE-X1 (określany jako "wszystkowidzące oko na niebie") jest częścią projektu, którego celem jest stworzenie grupy 20 małych satelitów dostarczających zdjęcia z dowolnego miejsca na ziemi. Wszystkie mają znaleźć się na orbicie do 2020 r. W 2018 roku mają być wystrzelone jeszcze dwa.

"Dobra robota! Świetna drużyna Iceye zapewniła doskonały start dla fińskiego roku kosmiczneg w 2018!" - napisał na Twitterze Jaan Praaks, profesor z uniwersytetu Aalto w Espoo, który kierował m.in. projektem związanym z wystrzeleniem pierwszego fińskiego satelity naukowego Aalto-2 wiosną 2017 r.

W ubiegłym roku Finlandia oficjalnie rozpoczęła badania kosmosu. W maju naukowy Aalto-2 został wystrzelony z USA. Jest jednym z 50 satelitów wchodzących w skład międzynarodowej misji QB50, w której udział biorą ośrodki akademickie z 23 krajów świata. Wyniki badań posłużą do lepszego poznania procesów zachodzących w atmosferze ziemskiej. Jako część międzynarodowej misji satelita jest oficjalnie zarejestrowany w Belgii.

Pierwszym zarejestrowanym w Finlandii satelitą był Aalto-1, także zbudowany przez studentów fińskiego uniwersytetu. Został wystrzelony latem ubiegłego roku z Indii. Jego misja polega na dostarczaniu różnego rodzaju danych dla celów naukowych, m.in. związanych z monitorowaniem promieniowania.

Czytaj też: ICEYE wchodzi do Polski

PAP - mini
Reklama
Reklama

Komentarze