Reklama

POLITYKA I PRAWO KOSMICZNE

Gowin podkreślił potrzebę szybkiego rozwoju sektora kosmicznego

Wicepremier Jarosław Gowin podczas zwiedzania SkyLab. Fot. MNiSW via Twitter
Wicepremier Jarosław Gowin podczas zwiedzania SkyLab. Fot. MNiSW via Twitter

Branża kosmiczna to jedna z tych branż, które chcielibyśmy w najbliższych latach, jako państwo, zdecydowanie szybciej rozwijać – podkreślił w środę 22 maja w Poznaniu wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Wicepremier wziął udział w otarciu unikatowego w skali kraju, profesjonalnego obserwatorium astronomicznego SkyLab na Politechnice Poznańskiej.

Obserwatorium będzie służyło m.in. do monitorowania śmieci kosmicznych, które są jednym z głównych zagrożeń dla satelitów. Jak tłumaczył rektor Politechniki Poznańskiej prof. Tomasz Łodygowski, dzięki umieszczonym w SkyLab urządzeniom kosmiczne śmieci można będzie na bieżąco monitorować.

Infrastruktura laboratorium obejmuje dwa stanowiska. Jedno z nich wyposażone jest w teleskop o średnicy 0,5 m z akcesoriami niezbędnymi do prowadzenia obserwacji celów astronomicznych i satelitarnych, włączając śmieci kosmiczne. Teleskop charakteryzuje się niezwykłą dokładnością – pozwala zaobserwować obiekt wielkości piksela z odległości jednego kilometra. Aparatura znajduje się w kopule astronomicznej na dachu hali laboratoryjnej na kampusie Piotrowo Politechniki Poznańskiej.

„Polska gospodarka od 30 lat rozwija się w tempie imponującym. Także w ostatnich paru latach jesteśmy liderem w Unii Europejskiej jeżeli chodzi o tempo rozwoju gospodarczego. Wszyscy mamy świadomość, że dalekosiężny wzrost polskiej gospodarki wymaga jej unowocześnienia. Mówiąc krótko – wymaga zbudowania pomostu między gospodarką a nauką. Dzisiaj jesteśmy uczestnikami wydarzenia, które ma bardzo duże znaczenie dla badań naukowych. To wydarzenie ma znaczenie także gospodarcze” – podkreślił w trakcie uroczystości otwarcia obserwatorium wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Jak dodał, „branża kosmiczna to jest jedna z tych branż, które chcielibyśmy w najbliższych latach, jako państwo, zdecydowanie szybciej rozwijać". "Mamy tu już pierwsze osiągnięcia, a oczywiście podstawą tych osiągnięć jest niezwykle wysoki, światowy poziom polskiej astronomii” – zaznaczył.

Wicepremier wskazał, że unikatowość projektu Politechniki Poznańskiej wynika także z dwóch dodatkowych kwestii. „Po pierwsze te badania astronomiczne, dzięki panu profesorowi i jego współpracownikom, znajdą praktyczne zastosowanie, czyli mamy tutaj do czynienia z połączeniem badań podstawowych i badań stosowanych” – tłumaczył.

Po drugie, to niezwykle nowoczesne laboratorium, co jest w Polsce rzadkością, nie zostało po prostu zakupione zagranicą, ono w dużej mierze zostało skonstruowane przez naukowców Politechniki Poznańskiej. To jest kolejny dowód na wysoki poziom nauki uprawianej zarówno tutaj na Politechnice, jak i na innych czołowych polskich uczelniach.

Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego

Szef obserwatorium SkyLab prof. Krzysztof Kozłowski podkreślił, że poznańskie urządzenie zostanie włączone do sieci SST, czyli „będzie pracowało w systemie teleskopów na świecie – to jest okno na świat”. „Jako młody człowiek nie zdawałem sobie sprawy, nie wyobrażałem sobie nawet tego, że w Polsce będzie rozwijana astronomia, będą rozwijane teleskopy, będą rozwijane manipulatory satelitarne. Natomiast to się stało faktem, sektor kosmiczny rozwija się w Polsce” – dodał.

Otwarcie obserwatorium zbiegło się z obchodami 100-lecia Politechniki Poznańskiej. Rektor uczelni prof. Tomasz Łodygowski wskazał, że „to jest bardzo symboliczne wydarzenie”.

„Początki naszej uczelni były bardzo trudne, nie mieliśmy przecież żadnej kadry akademickiej, ta kadra musiała się dopiero zbudować. A teraz po 100 latach jesteśmy właściwie na takim poziomie, że robimy rzeczy, które są zupełnie unikalne w Polsce. Zbudowanie tego laboratorium to nie jest może największy nasz wyczyn, ale oczywiście cieszy nas, że akurat tego dnia mogliśmy je otworzyć” – powiedział.

Łodygowski dodał, że obserwatorium służyć będzie do obserwacji zarówno satelitów, jak i innych obiektów, w tym śmieci kosmicznych.

Śmieci kosmiczne to jest bardzo duże zagrożenie dla satelitów. Mówimy o tym potocznie śmieci, ale to nie są takie śmieci jak obierki od ziemniaków, tylko obiekty o masie od ok. 10 kg do obiektów wielkości autobusów (…) Można sprawdzać, kiedy one ewentualnie spadną, gdzie, kiedy wejdą w atmosferę.

prof. Tomasz Łodygowski, rektor Politechniki Poznańskiej

Początki wyższego szkolnictwa technicznego w Poznaniu sięgają roku 1919, kiedy to Naczelna Rada Ludowa powołała Państwową Wyższą Szkołę Budowy Maszyn. Regularne zajęcia z niewielką początkowo liczbą studentów rozpoczęły się 1 września 1919 roku. Zanim doszło do pierwszego absolutorium obniżono jednak status szkoły usuwając z jej nazwy przymiotnik „wyższa”. Natychmiast też rozpoczęły się starania o przywrócenie tej rangi.

Dopiero jesienią 1929 roku nadano jej nowy statut i przemianowano na Państwową Wyższą Szkołę Budowy Maszyn i Elektrotechniki. W takim kształcie Szkoła działała do wybuchu II wojny światowej, a jej mury opuściło 716 absolwentów. W roku 1937 ministerstwo formalnie wyraziło zgodę na powstanie w Poznaniu politechniki, ale II wojna światowa faktycznie przekreśliła te plany. Po jej zakończeniu działalność Szkoły reaktywowano już w roku 1945 przekształcając ją w Szkołę Inżynierską. Równocześnie kontynuowano starania o ustanowienie w Poznaniu pełnoprawnej akademickiej uczelni technicznej.

Przełomowym okazał się rok 1955, kiedy Szkoła Inżynierska w Poznaniu zarządzeniem ministra szkolnictwa wyższego została przekształcona w Politechnikę Poznańską. Obecnie Politechnika Poznańska jest dziesięciowydziałową szkołą wyższą, prowadzącą łącznie ponad 30 kierunków studiów. Na uczelni kształci się ponad 17 tys. studentów studiów I i II stopnia, studiów doktoranckich oraz studiów podyplomowych.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze