Reklama

Technologie wojskowe

Rosja grozi lotniczymi rakietami antysatelitarnymi

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjski dowódca wojsk powietrzno-kosmicznych poinformował o zamiarze wprowadzenia rakiet antysatelitarnych na wyposażenie ciężkich samolotów myśliwskich MiG-31BM.

Wybór samolotu MiG-31BM przez Rosjan jest nieprzypadkowy. Jest to bowiem jedyny myśliwiec, który jest w stanie przenieść ciężką i długą rakietę do zwalczania satelitów na pułap, z którego można przeprowadzić skuteczny atak.

Na przeszkodzie w realizacji tych planów stoją tak naprawdę dwa fakty. Po pierwsze, Rosjanie najprawdopodobniej nie posiadają jeszcze pocisku, który mógłby zrealizować takie zadanie. Przyznał to zresztą jeden z rosyjskich dowódców, który wyraźnie wskazał, że rakieta zdolna do niszczenia satelitów na najniższych orbitach jest dopiero opracowywana. Rosjanin pochwalił się przy tym, że atakowane takim pociskiem mogą być również inne obiekty kosmiczne znajdujące się w odpowiedniej odległości od Ziemi.

Drugim rosyjskim problemem są samoloty MiG-31BM. Nie są one jeszcze gotowe do wykonywania tego rodzaju misji, a ich konstrukcja pochodzi z lat siedemdziesiątych. W sumie Rosja ma obecnie około 100-150 sprawnych myśliwców tego typu. W międzyczasie przechodziły one modernizację, ale polegała ona głównie na wymianie starych podzespołów na nowe, a nie na wymianie generacyjnej całych systemów (poza podsystemami nawigacji i łączności).

Dopiero w listopadzie 2014 r. podpisano kontrakt na modernizację 50 myśliwców MiG-31BM, zakładającą m.in. montowanie nowego radaru. Być może to właśnie wtedy zdecydowano o przygotowaniu maszyny również do wykrywania i śledzenia satelitów.

Czytaj też: Rosja przetestowała rakietę do zwalczania celów w kosmosie.

Reklama
Reklama

Komentarze