Reklama

SATELITY

Rosja nadal szpieguje satelity Intelsat

Fot. federalspace.ru
Fot. federalspace.ru

Na początku października br. wyszły na jaw informacje o niebezpiecznym zachowaniu rosyjskiego satelity Olimp-K, który zbliżył się na odległość ok. 10 km od satelity telekomunikacyjnego giganta Intelsat. Maszyna nie reagowała przy tym na próby kontaktu ponawiane zarówno przez firmę, jak i Departament Obrony. Obecnie rosyjski satelita zmienił już położenie, teraz jednak znajduje się bardzo blisko kolejnej maszyny Intelsat: 905. 

Na początku października br. wyszły na jaw informacje o niebezpiecznym zachowaniu rosyjskiego satelity Olimp-K, który zbliżył się na odległość ok. 10 km od satelity telekomunikacyjnego giganta Intelsat. Rosyjski satelita umieścił się wtedy pomiędzy dwoma satelitami Intelsat 901 i Intelsat 7. Rosjanie nie zareagowali przy tym na próby kontaktu, ponawiane zarówno przez właściciela zagrożonych satelitów, jak Departament Obrony. Obecnie Olimp-K zmienił już położenie, ale teraz znajduje się bardzo blisko kolejnego satelity Intelsat - 905.

Rosjanie nie ujawniają celu misji wystrzelonego 28 września 2014 roku satelity Olimp-K. Z dużym prawdopodobieństwem można ocenić, że jest on używany do szpiegowania i podsłuchiwania innych obiektów w przestrzeni kosmicznej. Pojawiają się również informacje o tym, że może to być broń antysatelitarna. Zdaniem przedstawicieli Intelsat porusza się on w sposób nieodpowiedzialny, stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników przestrzeni okołoziemskiej, a Rosjanie nie są zainteresowani konsultowaniem jakichkolwiek manewrów ich maszyny. 

(AH)

Reklama
Reklama

Komentarze