Reklama

Polska

Rozpoczyna się Rada Ministerialna ESA. "Szansa dla polskiego sektora kosmicznego"

Poprzednia Rada Ministerialna ESA, która odbyła się w 2014 roku w Luksemburgu, fot. ESA–S. Corvaja, 2014
Poprzednia Rada Ministerialna ESA, która odbyła się w 2014 roku w Luksemburgu, fot. ESA–S. Corvaja, 2014

W dniach 1-2 grudnia w szwajcarskiej Lucernie odbywa się Rada Ministerialna Europejskiej Agencji Kosmicznej. W czasie tego spotkania wysocy przedstawiciele rządów poszczególnych państw-członków ESA decydują o kierunkach rozwoju Europejskiej Agencji Kosmicznej. Dla Polski to okazja do mocniejszego zaangażowania w te przedsięwzięcia prowadzone przez Agencję, które gwarantują transfer technologii i rozwój branży kosmicznej w naszym kraju.

Przedstawiciele polskiego sektora kosmicznego liczą na znaczący wzrost polskiej składki do ESA i zwiększenia zaangażowania w poszczególne programy opcjonalne ESA. Zgodnie z założeniami Polskiej Strategii Kosmicznej ma ona wzrosnąć docelowo do poziomu 150-200% skłądki obowiązkowej. Jednym z tematów poruszanych w Lucernie będzie też ewentualne wydłużenie okresu przejściowego Polish Industry Incentive Scheme, w ramach którego odbywają się konkursy przeznaczone tylko na polski rynek o 2 lata - do 2019 roku.

Od czasu przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej działające w naszym kraju ośrodki naukowe, instytuty i firmy wzięły udział w ponad 100 kosmicznych projektach dla ESA. Uczestnictwo w projektach to nie tylko zastrzyk środków na rozwój (zgodnie z zasadami działania ESA większa część środków przekazywanych organizacji przez państwa członkowskie wraca do krajowych gospodarek w postaci zleceń i projektów), ale także transfer unikalnego know-how do polskiego sektora kosmicznego.

Europejska Agencja Kosmiczna skupia w sobie ogromną, budowaną przez dekady wiedzę i doświadczenie tysięcy wybitnych naukowców i inżynierów, które dla firm takich jak nasza jest bezcenne. Dzięki polskim składkom do ESA krajowe firmy i instytucje uzyskały prawo udziału w realizowanych przez Agencję przedsięwzięciach kosmicznych.

dr Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments S.A.

Polskie wydatki na kosmos

Polska, jak każdy z członków ESA, wśród których jest też Unia Europejska, corocznie wpłaca do budżetu agencji określoną kwotę. W przypadku naszego kraju jest to 30,57 mln EUR. Pieniądze te rozdzielane są na prowadzone przez ESA programy obowiązkowe i opcjonalne.

Za kwotę 20,3 mln EUR rocznie z polskiej składki finansowane są programy obowiązkowe ESA obejmujące część naukową i technologiczną m. in. badania przestrzeni kosmicznej oraz budowę i wykorzystanie sprzętu służącego takim badaniom, programy naukowe (fizyka systemu słonecznego, astronomia i fizyka podstawowa, podstawowe badania technologiczne) oraz programy edukacyjne.

Państwa członkowskie ESA finansują także tzw. programy opcjonalne, związane z obserwacją Ziemi, telekomunikacją, nawigacją satelitarną, obserwacją nieba i krążących wokół naszej planety obiektów oraz z transportem kosmicznym. Polska przeznacza na nie obecnie łącznie 10,17 mln EUR rocznie. Dodatkowo nasz kraj finansuje unijne programy kosmiczne: Copernicus (17,37 mln EUR rocznie), Galileo (28,8 mln EUR rocznie), Horizon 2020 (6,4 mln EUR rocznie) oraz organizację meteorologiczną EUMETSAT, której jest członkiem (5 mln EUR rocznie).

Łączny, roczny budżet kosmiczny Polski wynosi więc około 90 mln EUR, ale tylko część tych środków wraca do krajowej gospodarki w postaci projektów i zleceń dla działających w naszym kraju firm i instytucji. Zgodnie z danymi Eurospace do Polski wraca 50 proc. składki do ESA, w tym blisko 100% składki przeznaczonej na programy opcjonalne. W przypadku programu Horison 2020 ten współczynnik wynosi 15 proc, a ze składek na programy Copernicus i Galileo do polskiej gospodarki wraca jedynie 2 proc. naszych składek. Uwzględniając budżet Polskiej Agencji Kosmicznej, który w 2016 roku wyniósł nieco ponad 2 mln EUR, roczny przychód polskiego sektora kosmicznego kształtuje się więc na poziomie poniżej 20 mln EUR. Jest to poniżej naszych możliwości i oczekiwań.

Jacek Kosiec, dyrektor projektów kosmicznych, Creotech Instruments S.A., wiceprezes Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego
 

Alokować środki tam, gdzie najlepiej wspomogą polski interes

Wysokość składek członków Europejskiej Agencji Kosmicznej na konkretne programy ustalana jest na cyklicznych posiedzeniach Rady Ministerialnej ESA, dlatego spotkanie odbywające się w dniach 1-2 grudnia 2016 w Szwajcarii jest tak ważne dla całego polskiego sektora kosmicznego.

Zdaniem przedstawicieli branży polski rząd postawić powinien na te programy ESA, które z jednej strony gwarantują, że przekazane ESA środki wrócą do polskiej gospodarki, a z drugiej pozwolą na podniesienie kompetencji krajowego sektora i przybliżą sektor do celów zarysowanych w wykuwanej w gabinetach Ministerstwa Rozwoju, innych ministerstw i PAK Polskiej Strategii Kosmicznej. Jej założenia zaprezentowano w wrześniu bieżącego roku.

 

Reklama
Reklama

Komentarze