Reklama

SATELITY

Awaria chińskiego satelity. Kolejny cios w rynek ubezpieczeń kosmicznych?

Fot. Rada Państwa Chińskiej Republiki Ludowej [gov.cn]
Fot. Rada Państwa Chińskiej Republiki Ludowej [gov.cn]

Nowo dostarczony na orbitę chiński rządowy satelita telekomunikacyjny Zhongxing-18, oparty na najnowszej platformie DFH-4E, prawdopodobnie nie zdoła rozpocząć swojej rozpisanej na 15 lat służby. Już chwilę po odseparowaniu się od ostatniego członu rakiety statek doświadczył poważnej awarii związanej z panelami słonecznymi. Konstrukcja ubezpieczona jest na około 250 mln USD.

W poniedziałek 19 sierpnia o godzinie 14:03 czasu polskiego (CEST) z Centrum Startowego Satelitów Xichang wystartowała rakieta Długi Marsz-3B (chin. Chang Zheng-3B), której ładunkiem najnowszy satelita komunikacyjny Chińskiej Republiki Ludowej. Standardem przy każdym z dotychczasowych udanych lotów kosmicznych Państwa Środka było podawanie w czasie bliskim jednej godziny oficjalnego potwierdzenia realizacji startu. W tym wypadku jednak w dniu lotu nie udostępniono żadnego oświadczenia, co stało się powodem wątpliwości dotyczących statusu misji.

Oficjalny komentarz dotyczący poniedziałkowego wydarzenia pojawił się dopiero we wtorek w godzinach porannych. Rządowa Agencja Informacyjna Xinhua oznajmiła wtedy, że wysłanie satelity na orbitę przebiegło zgodnie z planem, jednak samo urządzenie nie działa prawidłowo i inżynierowie analizują zaistniałą sytuację. Problemem okazał się mechanizm otwierający panele solarne.

Do tej pory nie zostało ogłoszonych więcej informacji na temat usterki. Wiadomo jedynie, że statek znajduje się na geostacjonarnej orbicie transferowej, na którą trafił w dniu startu. Prawdopodobne jest, że w związku z awarią nie uda się uruchomić urządzenia w nominalnym trybie, ze względu na brak wystarczającej ilości energii do takiego działania.

Jak podał serwis SpaceNews, satelita ubezpieczony był na kwotę 250 mln USD. Jeśli podjęta zostanie decyzja o złożeniu wniosku o otrzymanie odszkodowania, może to być kolejna duża strata dla rynku ubezpieczeń kosmicznych, który w tym roku został już osłabiony przez nieudany start rakiety Vega wynoszącej na orbitę statek Falcon Eye-1.

Satelita Zhongxing-18 wyposażony jest w 30 transponderów operujących w zakresie pasma Ku, 9 w paśmie Ka oraz 2 w przedziale Ka BSS. Jego zadaniem miała być obsługa rządowych usług komunikacyjnych, dostępu do Internetu, czy przesyłania sygnału telewizyjnego. Misja miała trwać przynajmniej 15 lat. Statek oparty został na platformie satelitarnej DFH-4E i był pierwszym wystrzelonym w przestrzeń kosmiczną urządzeniem tego typu.

Reklama
Reklama

Komentarze