Obserwacja Ziemi
Widziane z orbity: płoną kolejne składy ropy w Rosji
W nocy z 28 na 29 sierpnia br. Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w kolejny skład ropy naftowej w obwodzie rostowskim Rosji. Nowe zdjęcia satelitarne potwierdzają skuteczność ataku. Oprócz tego zaatakowano skład ropy naftowej w obwodzie kirowskim oraz skład artylerii polowej w obwodzie woroneskim.
Ukraińskie wojsko dokonało kolejnych uderzeń na cele rafineryjne, znajdujące się w Rosji. Ataki zostały wykonane najprawdopodobniej za pomocą platform bezzałogowych. W oficjalnym komunikacie Sztab Generalny zaznaczył, że w operacji udział brały jednostki sił operacji specjalnych sił zbrojnych i Wywiadu Obronnego Ukrainy we współpracy z innymi komponentami Sił Obronnych.
Największą uwagę zwróciła sytuacja w obwodzie rostowskim. „W nocy 28 sierpnia doszło do ataku na skład ropy naftowej Atlas w obwodzie rostowskim w Rosji. W wyniku ataku wybuchł pożar na terenie pionowych zbiorników obiektu. Wiadomo, że do gaszenia pożaru wysłano pociągi strażackie” - napisano w komunikacie. Najnowsze zdjęcia satelitarne ukazały zakres zniszczeń na terenie obiektu.
A satellite image by @planet taken today, August 28th, shows the 'Atlas' oil depot for the Russian Federal Agency for State Reserves in Rostov Oblast burning after an alleged Ukrainian drone strike, with two reservoirs on fire and others damaged. pic.twitter.com/1ctFeuxlEk
— Mark Krutov (@kromark) August 28, 2024
Zobrazowania zostały dostarczone przez firmę Planet. Widzimy na nich, że skład ropy naftowej Atlas płonie po ataku drona. Z dostępnych informacji wynika, że dwa zbiorniki z naftą stoją w płomieniach, a reszta została uszkodzona. To już kolejny przypadek tego typu zdarzenia w ostatnich tygodniach. Warto zauważyć, że w opisywanym okresie doszło także do uderzeń, wycelowanych w inne miejsca na terenie Federacji Rosyjskiej.
”Ponadto celem ataków był skład ropy naftowej Zenit w obwodzie kirowskim, ok. 700 km na północny wschód od Moskwy, oraz skład artylerii polowej rosyjskiej grupy Zapad w obwodzie woroneskim, ok. 400 km na południe od Moskwy. Szczegółowe informacje na temat skutków ataków są obecnie ustalane” - czytamy w komunikacie sztabu.
W środę rosyjska redakcja BBC podała, że od początku roku wojska ukraińskie zaatakowały co najmniej 64 razy rafinerie ropy i inną infrastrukturę energetyczną w Rosji oraz na terenach okupowanych na Krymie i w obwodzie ługańskim Ukrainy. W ostatnich tygodniach drony najczęściej atakowały obiekty w południowo-zachodniej Rosji.
Należy podkreślić, że operacje, które poważnie ograniczają zdolność Rosji do przetwarzania ropy są kluczowe zarówno w kwestii sprzedaży surowca, jak i dla produkcji w przemyśle zbrojeniowym. „Uderzając w rosyjskie rafinerie, Ukraina chce ograniczyć możliwość szybkiego dostarczania paliwa na front, a także zmniejszyć zyski Kremla z dostaw ropy naftowej” - zaznaczają eksperci.
Opisywane sytuacje to kolejne przykłady przydatności informacji pozyskiwanych z orbity w trakcie konfliktu. Zdjęcia satelitarne to w dzisiejszych czasach nieodłączny element operacji wojskowych, co najlepiej widzimy na przykładzie wojny na Ukrainie oraz Bliskim Wschodzie. Zachęcamy zatem do śledzenia naszej serii „Widziane z orbity”, aby być na bieżąco z kolejnymi stratami Rosjan, uwiecznionymi na zdjęciach satelitarnych.