Reklama

Obserwacja Ziemi

Widziane z orbity: rosyjskie platformy wiertnicze zaatakowane

Zdjęcie podglądowe
Zdjęcie podglądowe
Autor. Envato

Na Morzu Czarnym zapaliły się wszystkie ukraińskie platformy wiertnicze kontrolowane przez Rosję, znane jako platformy Bojki - poinformował w poniedziałek kanał Krymskij Wietier (pol.: Krymski Wiatr) na Telegramie, powołując się na dane ze zdjęć satelitarnych.

”Wszystkie trzy platformy wiertnicze na wschód od Wyspy Węży zostały zaatakowane. Od 24 sierpnia środkowa platforma płonie, a z platformy nr 3 wydobywa się słup dymu” - napisano w komunikacie.

Reklama

Te platformy wiertnicze, zbudowane w 2010 i 2012 roku u wybrzeży Krymu na Morzu Czarnym i nazywane w Ukrainie platformami Bojki, zostały w marcu 2014 roku zajęte przez Rosję. Wcześniej zakup pływających platform do wydobycia gazu wywołał oburzenie ukraińskiej opinii publicznej z powodu możliwego naruszenia prawa i sprzeniewierzenia środków publicznych w szczególnie dużych kwotach przez byłego ministra energetyki, prorosyjskiego polityka Jurija Bojkę.

W poprzednich miesiącach ukraińskie wojska dokonywały już ataków na te instalacje. Rosyjscy żołnierze ukrywali na Morzu Czarnym sprzęt obserwacyjny, służący do monitorowania ruchów armii Ukrainy.

Władze w Kijowie odzyskały kontrolę nad platformami wiertniczymi Petro Hodowanec i Ukraina, a także Tauryda i Sywasz we wrześniu 2023 roku. Podczas tych operacji siłom specjalnym udało się przejąć zapasy amunicji przenoszonej przez śmigłowce oraz radar Newa, który może śledzić ruch statków na Morzu Czarnym.

Reklama

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow wyjaśniał, że po odzyskaniu platform przez Ukrainę rosyjskie siły zbrojne straciły zdolność do prowadzenia rozpoznania w powietrzu, na wodzie i lądzie, podczas gdy ukraińskie wojska zwiększyły zdolność do prowadzenia kolejnych udanych operacji na Morzu Czarnym i Krymie.

Opisywane sytuacje to kolejne przykłady przydatności informacji pozyskiwanych z orbity w trakcie konfliktu. Zdjęcia satelitarne to w dzisiejszych czasach nieodłączny element operacji wojskowych, co najlepiej widzimy na przykładzie wojny na Ukrainie oraz Bliskim Wschodzie. Zachęcamy zatem do śledzenia naszej serii „Widziane z orbity”, aby być na bieżąco z kolejnymi stratami Rosjan.

Źródło:PAP / Space24
Reklama

Komentarze

    Reklama