Reklama

Widziane z orbity: zniszczenia po ataku USA na Iran

Zdjęcie satelitarne ośrodka w Fordo zrobione po amerykańskim uderzeniu
Zdjęcie satelitarne ośrodka w Fordo zrobione po amerykańskim uderzeniu
Autor. Planet Labs PBC

Zdjęcia satelitarne obrazują skalę zniszczeń amerykańskiego ataku na Iran, w tym co najmniej sześć kraterów w pobliżu podziemnego zakładu wzbogacania uranu w Fordo.

Pierwsze zdjęcia satelitarne, dostarczone przez Maxar Technologies, irańskiego ośrodka wzbogacania uranu pokazują, że część góry chroniącej obiekt została całkowicie zniszczona przez amerykańskie bomby, „pogromców bunkrów” - poinformował amerykański dziennik „New York Post”publikując zdjęcia wykonane przez Maxar Technologies.

Reklama

Skala zniszczeń

„Pogromca bunkrów” może przebić się na głębokość ok. 60 metrów pod powierzchnię zanim eksploduje. „Kiedyś brązowe zbocze góry stało się szare w niektórych miejscach, a cała topografia zmieniła się po detonacji 14 bomb penetrujących Massive Ordinance Penetrator (MOP). Inne zdjęcia satelitarne o wysokiej rozdzielczości sugerują, że Iran zamknął wejścia do tunelu w Fordow przed atakiem.

Obiekt w Fordo doznał „poważnych uszkodzeń”, podobnie jak drugi obiekt w Isfahanie, podczas gdy ośrodek nuklearny w Natanz został zniszczony - poinformowały źródła „Jerusalem Post”.

Rzecznik Organizacji Energii Atomowej Iranu Behrouz Kamalvandi zapewnił w komentarzu do amerykańskiego ataku, że „wiedza kraju w dziedzinie energetyki nuklearnej nie może zostać zniszczona”. „Oczywiście ponieśliśmy szkody, ale to nie pierwszy raz, kiedy przemysł doznał zniszczeń” - dodał.

Prezydent USA Donald Trump twierdzi, że zaatakowane przez Amerykanów obiekty nuklearne w Iranie doznały największych zniszczeń głęboko pod ziemią i ocenił, że był to „strzał w dziesiątkę”. Urzędnicy wciąż szacują skalę zniszczeń wynikających z amerykańskiego ataku na irański program nuklearny. Trump ma w poniedziałek po południu spotkać się w Gabinecie Owalnym z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, by omówić skutki ataku.

W nocy z soboty na niedzielę USA zaatakowały trzy irańskie zakłady wzbogacania uranu w Fordo, Natanz i Isfahanie. Stany Zjednoczone przyłączyły się tym samym do prowadzonej od 13 czerwca izraelskiej ofensywy przeciwko Iranowi, której deklarowanym celem jest zniszczenie programu atomowego tego państwa. Minister obrony USA Pete Hegseth ogłosił następnie, że „irański program nuklearny został zniszczony”.

Reklama

Widok z orbity

Opisywana sytuacja to kolejny przykład przydatności informacji pozyskiwanych z orbity, szczególnie w trakcie konfliktu. Zdjęcia satelitarne to w dzisiejszych czasach nieodłączny element operacji wojskowych i prowadzenia działań wywiadowczych.

Warto jednak pamiętać, że wykorzystanie satelitów podczas konfliktów zbrojnych nie jest niczym nowym. Już w przeszłości mogliśmy się spotkać z wykorzystaniem tej technologii w konfliktach w Zatoce Perskiej w 1991 r., czy w Afganistanie.

Jednak obecnie skala ich użycia jest niespotykana. Głównie poprzez dostępność komercyjnych usług obrazujących, z których korzystać mogą nawet cywilne podmioty. Najlepiej widzimy to na przykładzie wojny na Ukrainie, a teraz także poprzez wydarzenia na Bliskim Wschodzie. W związku z tym, coraz więcej państw decyduje się zwiększać inwestycje w prywatny sektor kosmiczny.

Źródło:PAP / Space24
Reklama

Komentarze

    Reklama