SATELITY
Thales Alenia Space i Telespazio w projekcie amerykańskiej megakonstelacji
Amerykański operator satelitarny Spaceflight Industries nawiązał współpracę z firmami Thales Alenia Space i Telespazio na rzecz utworzenia i obsługi nowej konstelacji orbitalnej, złożonej z 60 lekkich aparatów obrazowania Ziemi. System BlackSky ma wyróżniać się znacznie skróconym czasem rewizyt oraz wyższą rozdzielczością oferowanych zobrazowań. Wspólne przedsięwzięcie obejmie też budowę nowego ośrodka produkcyjnego w USA, który obsłuży integrację komponentów konstelacji.
Informacja o nawiązaniu partnerskich relacji przez Spaceflight Industries oraz Thales Alenia Space i Telespazio pojawiła się 15 września br., przy okazji paryskiej konferencji World Satellite Business Week, organizowanej przez globalną grupę analityczną Euroconsult. Prezes i założyciel amerykańskiej firmy, Jason Andrews, określił fakt pozyskania europejskich partnerów jako strategiczny krok naprzód w realizacji zapoczątkowanego w 2013 roku projektu satelitarnego. Włosko-francuscy kooperanci podkreślili z kolei swoje zainteresowanie zwiększeniem udziału w dynamicznie rozwijającym się sektorze produkcji małych satelitów.
Współpraca w ramach inicjatywy BlackSky, koordynowanej przez podmiot zależny Spaceflight Industries - BlackSky Global z Seattle, będzie dotyczyć utworzenia i obsługi nowej konstelacji orbitalnej, złożonej z 60 lekkich aparatów obrazowania Ziemi. System ma wyróżniać się znacznie skróconym czasem rewizyt oraz wyższą rozdzielczością oferowanych zobrazowań. Wspólne przedsięwzięcie obejmuje budowę nowego ośrodka produkcyjnego w USA, który obsłuży integrację komponentów konstelacji.
Jak deklarują przedstawiciele BlackSky Global, ich model biznesowy wychodzi daleko poza zakres standardowej działalności operatorów satelitarnych. Oprócz dysponowania własną konstelacją, firma chce stworzyć platformę integracji usług świadczonych przez różnych dostawców zobrazowań satelitarnych. Na tej podstawie chce stworzyć wszechstronną komercyjną bazę informacji geoprzestrzennej.
Widzimy ich wszystkich jako dostawców danych na naszej platformie. Chodzi głównie o integrację wielu źródeł danych, aby stworzyć spójny, całościowy obraz tego, co się dzieje i świadczyć na tej bazie usługi naszym wspólnym klientom.
BlackSky Global, jako wydział koncernu Spaceflight Industries, opracowuje platformę analityczną opartą na sztucznej inteligencji, która zakłada równoległe przetwarzanie danych z własnej konstelacji orbitalnej i satelitów innych operatorów. Założeniem całego projektu jest zapewnienie zdolności ciągłego monitorowania Ziemi, praktycznie w czasie rzeczywistym. System będzie opierał się w dużej mierze na technologii informatycznej opracowanej przez spółkę OpenWhere, która została przejęta przez BlackSky Global w 2016 roku.
Zgodnie z zapowiedziami, platforma ma dostarczać konkretnych zobrazowań niejako „na życzenie”, m.in. dzięki algorytmowi śledzenia zapotrzebowania z wykorzystaniem kanałów open source – mediów publicznych i społecznościowych. Umożliwi to natychmiastowe określenie obszarów zainteresowania i reagowanie na powstające trendy poszukiwań.
Przedstawiciele BlackSky zapowiadają, że ich własna konstelacja będzie zapewniała okres rewizyty w granicach 1 godziny, obejmując obszar, na którym żyje 95 procent ludzkiej populacji. Firma uruchomiła już we wrześniu 2016 roku prototypowego satelitę BlackSky Pathfinder-1. Instrument ten może objąć swoim polem widzenia obszar o wymiarach około 4,4 x 6,6 km, przy dokładności do 1 metra.
W przyszłym roku mają wystartować cztery kolejne satelity, nazwane Globals, które będą stanowić „kręgosłup” przyszłej konstelacji orbitalnej BlackSky. Reszta satelitów będzie wyprodukowana w ramach wspólnego przedsięwzięcia z europejskimi partnerami. Jak dotąd nie ustalono jednak pełnego harmonogramu startów.
Rozmieszczenie całej konstelacji orbitalnej BlackSky przewidywane jest do ukończenia w 2019 roku. Jej komponenty mają podlegać całkowitej wymianie w cyklach trzyletnich. Budowa pierwszych sześciu satelitów została sfinansowana we wrześniu 2015 roku.
Czytaj też: Rekordowy piąty start indyjskiej rakiety w jednym roku