SATELITY
Cywilne satelity ujawniają chińskie instalacje na spornych wyspach
Chiny dynamicznie wzmacniają swoją obecność militarną w basenie Morza Południowochińskiego. Z analizy najnowszych zobrazowań satelitarnych firmy DigitalGlobe dokonanej przez think tank CSIS wynika, że rozbudowa instalacji wojskowych na wysuniętych głęboko w morze atolach wkracza już w finalną fazę realizacji. Na spornych obszarach stwierdzono m.in. obecność zaawansowanych rakietowych systemów przeciwlotniczych i przeciwokrętowych.
Postępy chińskich prac nad nowymi instalacjami militarnymi w basenie Morza Południowochińskiego są przedmiotem bacznej obserwacji ze strony rządowych i cywilnych ośrodków monitorowania satelitarnego na całym świecie. Najnowsze precyzyjne zobrazowania tego rejonu, pochodzące z lutego 2017 roku, zostały poddane gruntownej analizie przez pracowników amerykańskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie (Center for Strategic and International Studies, CSIS). Wykazano na ich podstawie, że Pekin jest bliski zwieńczenia prac nad trwającą od dłuższego czasu budową umocnień i instalacji bojowych, ulokowanych przede wszystkim na spornych wyspach i atolach archipelagów Spratly oraz Wysp Paracelskich.
Na fotografiach udostępnionych przez firmę DigitalGlobe i poddanych analizie CSIS w ramach projektu Asia Maritime Transparency Initiative (AMTI) zaznaczono obiekty kojarzone z zabudową systemów przeciwlotniczych i przeciwokrętowych. Wśród nich znalazły się betonowe, zazwyczaj zadaszone rozsuwanymi konstrukcjami, obiekty umocnione odpowiadające układem stanowiskom chińskich rakiet HQ-9 i przeciwokrętowych YJ-62 (o zasięgu do 400 km). Wyrzutnie HQ-9 są obecnie jednym z głównych typów uzbrojenia ziemia-powietrze na wyposażeniu chińskich sił zbrojnych. Wzorowane na rosyjskich systemach S-300, dysponują skutecznym zasięgiem rażenia do 150 km i pułapem do 27000 m.
Stwierdzone umocnienia znajdują się w przeważającej części na trzech głównych wyspach archipelagu Spratly: Fiery Cross Reef, Mischief Reef i Subi Reef. Oprócz instalacji bojowych, na atolach zaobserwowano również ukończone lub bliskie ukończenia pasy startowe, zabudowania magazynowe oraz struktury rozpoznania, nasłuchu i obserwacji radarowej. Znajdująca się na jednej z wysp infrastruktura lotniskowa ma być zdolna do obsługi blisko 20 lżejszych maszyn oraz kilku cięższych samolotów transportowych czy bombowych. Przy okazji wcześniejszych analiz meldowano również o odkryciu tam stanowisk obrony przeciwlotniczej bliskiego zasięgu.
Czytaj też: Chiny budują wyspę-lotniskowiec. Australia znajdzie się w zasięgu bombowców
Obszar Wysp Spratly jest jednym z najbardziej kłopotliwych terytoriów spornych w rejonie Azji Południowo-Wschodniej. Spór o przynależność znacznej części z nich trwa pomiędzy wieloma lokalnymi państwami – zaangażowane są głównie Chiny, Wietnam, Filipiny, Malezja i Brunei. Oprócz nich, swoje roszczenia zgłasza również Tajwan. W wyniku zadrażnień na tym polu wszystkie wskazane państwa relatywnie zwiększają swoje wydatki zbrojeniowe, w tym na potencjał wojskowych systemów obserwacji satelitarnych.
Zobrazowania będące przedmiotem najświeższej analizy pochodzą z okresu pomiędzy listopadem 2016 a marcem 2017 roku. Dotychczasowe obserwacje były również podstawą stwierdzenia wysokiej chińskiej aktywności w zakresie tworzenia sztucznych wysp na Morzu Południowochińskim. Najnowsze zdjęcia pozwalają przypuszczać, że etap rozbudowy w wielu częściach spornych terytoriów jest już na ukończeniu.
Chiny nie zaprzeczyły jak do tej pory wnioskom przedstawionym przez analityków CSIS. Pekin wystosował jednak stanowisko podkreślające pełne prawo Chin do prowadzenia rozpatrywanych inicjatyw na terytoriach sobie przynależnych. Za takie też uznano wszystkie sporne rejony, na których trwa obecnie rozbudowa chińskiego potencjału.
Czytaj też: Satelity ujawniły chińskie hangary wojskowe na spornych wyspach