Reklama

Komunikacja

Eksplozja satelity Telkom-1 po osiemnastu latach służby

Satelita Telkom-3. Ilustracja: ISS Reshetnev
Satelita Telkom-3. Ilustracja: ISS Reshetnev

Pod koniec sierpnia utracono kontakt z satelitą komunikacyjnym Telkom-1 produkcji Lockheed Martin, który został umieszczony na orbicie w 1999 roku. Przez minione dwie dekady dostarczał swoje usługi do ponad 15 000 obiektów naziemnych na terenie Indonezji, Południowo-Wschodniej Azji oraz Australii.

Indonezyjski operator PT Telkom utracił łączność z swoim satelitą Telkom-1 25 sierpnia bieżącego roku. Powodem był problem z anteną tegoż urządzenia, które znajdowało się na orbicie geostacjonarnej (GEO) nieprzerwanie od początku swojej misji. Firma ExoAnalytics, zajmująca się obserwacją ziemskich satelitów zaobserwowała tego samego dnia eksplozję satelity Telkom-1 w wyniku której gwałtownie zwiększyła się ilość kosmicznych śmieci na GEO, na której znajduje się ponad 440 działających urządzeń satelitarnych.

W związku z awarią satelity operator PT Telkom przeniósł swoich klientów na dwie inne platformy tego samego systemu - Telkom-2 oraz Telkom-3S. Firma ta planowała już wcześniej zastąpić satelitę, który przedwcześnie zakończył swoją służbę znacznie sprawniejszym urządzeniem o nazwie Telkom-4, na budowę którego podpisano kontrakt z Space Systems Loral (SSL) w 2015 roku.

Telkom-1 był satelitą wyposażonym w 24 transpondery operujące w paśmie C oraz 12 transponderów działających na rozszerzonym paśmie C obsługującym ponad 15 000 obiektów naziemnych na terenie Indonezji, Południowo-Wschodniej Azji oraz Australii. Jego producentem jest Lockheed Martin, który ogłosił rozpoczęcie dochodzenia przyczyny awarii satelity. Według wstępnych analiz wykluczono możliwość zderzenia satelity z obiektem zewnętrznym i najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada wewnętrzną awarię jednego z systemów Telkom-1. Jest to już trzeci przypadek przerwania pracy satelity komunikacyjnego tego lata - dwa miesiące wcześniej utracono urządzenia Echostar-3 oraz AMC-9.

Maksymilian Augustyn

Reklama
Reklama

Komentarze