KOSMONAUTYKA
Udane zakończenie najdłuższej misji tajkonautów
Chińska kapsuła Shenzhou 11 z dwuosobową załogą wylądowała na stepach Mongolii Wewnętrznej. Była to szósta i najdłuższa dotychczas misja załogowa w ramach chińskiego programu kosmicznego.
Jak poinformowano, astronauci - dowódca misji Jing Haipeng i Chen Dong, dla którego była to pierwsza wyprawa w kosmos - po powrocie na Ziemię w dniu 18 listopada br. byli dobrej formie. Szef programu lotów załogowych Zhang Youxia ogłosił w państwowej telewizji CCTV "pełny sukces" misji.
Statek kosmiczny wystartował 17 października br., a dwa dni później przycumował do chińskiego modułu orbitalnego Tiangong 2 (pol. Niebiański Pałac). Załoga spędziła około miesiąca w laboratorium kosmicznym Tiangong 2, gdzie prowadziła eksperymenty i badała sprawność wyposażenia w ramach prac nad chińską stałą stacją orbitalną. W najbliższych latach ChRL chce rozpocząć prace nad własną stacją kosmiczną; kluczowy moduł Tianhe 1 (Niebiańska Harmonia) ma zostać wystrzelony w kosmos w 2018 roku. Jeśli Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) zgodnie z planem zostanie wyłączona z użytku w 2024 roku, Chiny staną się wtedy jedynym krajem na świecie dysponującym stałą placówką w kosmosie.
Czytaj też: Polskie urządzenia w chińskim module orbitalnym. Zbadają rozbłyski gamma
W 2021 roku Państwo Środka chce wystrzelić sondę na Marsa, a trzy lata później wysłać na Księżyc załogowy statek. Rozwijanie programu kosmicznego, który zgodnie z zapewnieniami Pekinu ma cel wyłącznie pokojowy, jest priorytetem władz ChRL; prezydent Xi Jinping dąży przy tym do utwierdzenia pozycji swojego kraju jako kosmicznej potęgi.