Zagrożenia kosmiczne
Wielogłowicowy pojazd niszczący dla amerykańskiej tarczy antyrakietowej
Multiple Kill Vehicle podczas prób. Fot. wikipedia 
Lockheed Martin i Raytheon otrzymały pierwszą transzę środków na rozwój wielogłowicowego pojazdu niszczącego zdolnego do zwalczania pocisków balistycznych wyposażonych w pomocniczy system przenikania obrony antybalistycznej. System będzie opierać się na głowicach kinetycznych. Pociski nowej generacji mają wejść do służby za 10 lat.
Lockheed Martin i Raytheon otrzymały pierwszą transzę środków na rozwój wielogłowicowego pojazdu niszczącego (ang. Multi-Object Kill Vehicle). Obie firmy dostały na badania po 9,7 mln USD, które przekazano im na mocy kontraktu z US Missile Defence Agency. Decyzja świadczy o wznowieniu, w nowej formie, przez USA programu Multiple Kill Vehicle, zamkniętego przez Baracka Obamę w 2009 roku.
Wielogłowicowy pojazd niszczący ma być zdolny do zwalczania pocisków balistycznych wyposażonych w pomocniczy system przenikania obrony antybalistycznej, taki jak atrapy głowic bojowych i inne wabiki. Ma to umożliwić wyeliminowanie największej słabości współczesnych systemów antybalistycznych, jaką jest niemożność rozróżnienia prawdziwych głowic od pozorowanych celów. Z tego powodu skuteczność współczesnych rakiet antybalistycznych przeciwko nowoczesnym pociskom balistycznym wyposażonym w atrapy głowic, czy aluminiowe balony mające na celu zmylenie pocisków przeciwrakietowych, jest ograniczona.
Opracowywana obecnie w ramach programu MKOV głowica antybalistyczna ma być wyposażona w wiele zminiaturyzowanych pocisków kinetycznych (bez głowicy bojowej), zdolnych do zaatakowania licznych celów, co ma zwiększyć szanse trafienia właściwej głowicy bojowej. Nowe pociski mają wejść do służby za ok. 10 lat.
(AH)