W ramach reformy rosyjskiego sektora kosmicznego prezydent Władimir Putin rozwiązał istniejącą od 25 lutego 1992 roku Federalną Agencję Kosmiczną Roskosmos. Od 1 stycznia 2016 roku jej obowiązki przejmie Państwowe Przedsiębiorstwo Działalności Kosmicznej Roskosmos.
Zmiany związane są ze śledztwem prowadzonym w tym roku przez Kreml. W jego wyniku agencję oskarżono o nieprawidłowe rozdysponowanie kwoty 1,8 mld USD w samym 2014 roku. Dmitrij Rogozin, wicepremier Rosji odpowiedzialny za przemysł obronny i kosmiczny, stwierdził, że to korupcja wewnątrz Roskosmosu doprowadziła do serii nieudanych startów kosmicznych rakiet nośnych, takich jak wypadek na kosmodromie w Plesiecku w kwietniu br., czy utrata satelity wojskowego na początku grudnia br. Na agencji ciąży także dotychczasowe niepowodzenie sztandarowej inwestycji w rosyjskim programie kosmicznym, czyli kosmodromu Wostocznyj. Budowa, która miała się zakończyć w 2015 roku jest opóźniona, a założone koszty znacznie przekroczono.
Czytaj więcej: Nowy kosmodrom w Rosji. Pierwszy start w kwietniu 2016 roku
Reforma ma zapewnić większą kontrolę rządowi Federacji Rosyjskiej nad działalnością kosmiczną, ponieważ Państwowe Przedsiębiorstwo Działalności Kosmicznej Roskosmos będzie w 100% zależne od państwa. Decyzja Władimira Putina ma w założeniu ukrócić korupcję, a także wesprzeć rosyjski sektor kosmiczny w walce o kontrakty na coraz bardziej konkurencyjnym rynku wynoszenia satelitów na orbitę, w którym znaczny udział zaczynają mieć firmy prywatne, takie jak SpaceX.