Technologie wojskowe
Siły Kosmiczne USA przeprowadzą ćwiczenia wojny orbitalnej
Przedstawiciel Dowództwa Szkolenia i Gotowości Kosmicznej (STARCOM) amerykańskich Sił Kosmicznych (USSF) podał do informacji publicznej wiadomość o planowanych ćwiczeniach wojny orbitalnej, które mają odbyć się jeszcze tego lata. Działanie ma na celu lepsze przygotowanie amerykańskich wojskowych do ewentualnego konfliktu w przyszłości. Warto podkreślić, że USSF przeprowadziło już inne testy skupiające się na walce elektronicznej i obronie amerykańskich zasobów kosmicznych przed wrogimi atakami.
W ostatnim czasie generał dywizji Shawn N. Bratton, pełniący funkcję szefa Dowództwa Szkolenia i Gotowości Kosmicznej (STARCOM) amerykańskich Sił Kosmicznych (USSF), poinformował w trakcie seminarium online zorganizowanego we współpracy z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) o planowanych ćwiczeniach wojny orbitalnej, które mają odbyć się jeszcze latem br. Jak poinformował wojskowy, szkolenie o nazwie "Red Skies" ma na celu przygotowanie USSF do ewentualnego konfliktu w przyszłości, w tym szczególnie jednostek przydzielonych do Dowództwa Operacji Kosmicznych (SpOC) w ramach komponentu Delta 9, odpowiedzialnego za zapobieganie i pokonywanie zagrożeń na orbicie.
Przeprowadzenie ćwiczeń Red Skies wymaga jednak odpowiedniego przygotowania, co również zostało poczynione przez STARCOM. Gen. Bratton zauważył, że Dowództwo przeprowadziło eksperyment, podczas którego agresor kontrolował jednostkę Tetra-1, czyli mikrosatelitę stworzonego przez Millennium Space Systems do różnych prototypowych misji, tym razem w celu symulacji ataku na orbicie. Operacja polegała na celowym zbliżeniu się Tetra-1 do innego satelity, co jest również znane pod nazwą rendezvous and proximity operations (RPO), czyli celowym manewrowaniu dwóch obiektów kosmicznych w bliskiej odległości. Uczestnicy eksperymentu musieli natomiast zbadać dalsze konsekwencje. Zgodnie z dostępnymi informacjami, wyniki badania mają zostać wykorzystane przy ćwiczeniach Red Skies.
Czytaj też
Oprócz przyszłych ćwiczeń wojny orbitalnej, personel USSF rozwija swoje zdolności w kierunku obrony swoich technologii satelitarnych na orbicie np. przed atakami zagłuszającymi sygnały GPS. Przykładem są szkolenia Black Skies, które obyły się we wrześniu 2022 r. oraz na początku br. Innym rodzajem ćwiczeń wojskowych są Blue Skies, które z kolei skupiać się będą wojnie cybernetycznej. Jak zapowiedział szef STARCOM, zostaną one przeprowadzone w przyszłym roku z udziałem Delta 6 SpOC i będą koncentrować się na obronie amerykańskich systemów kosmicznych przed cyberatakami przeciwnika.
Odpowiednie przygotowanie amerykańskich Sił Kosmicznych jest jedną z kluczowych kwestii, która była wielokrotnie poruszana przed przedstawicieli najwyższego szczebla. Tego typu wnioski zostały wyciągnięte m. in. na podstawie trwającej wojny na Ukrainie, co zauważył szef operacji kosmicznych US Space Force, gen. Chance Saltzman. Wojskowy w jednej z wypowiedzi podkreślił brak wyszkolenia rosyjskich żołnierzy do walki na poziomie wielodomenowym. Rosjanie nie mieli zdolności C2, czyli dowodzenia i kontroli. Ponadto nie zostali przygotowani do walki z przeciwnikiem, który posiada wspomniane wyżej zdolności satelitarne.
Czytaj też
Wydaje się zatem, że USSF dążą do przygotowania na wielu poziomach, zarówno jeśli chodzi o wykorzystanie infrastruktury kosmicznej znajdującej się na Ziemi, jak i obrony swojej technologii na orbicie. Odpowiednie przygotowanie do tego typu działań jest konieczne z uwagi na istotność satelitów podczas konfliktu zbrojnego.