Reklama

POLITYKA I PRAWO KOSMICZNE

Kosmiczne akcenty w uroczystym przemówieniu prezydenta Trumpa

Fot. Biały Dom via Facebook [whitehouse.gov]
Fot. Biały Dom via Facebook [whitehouse.gov]

Odniesienia do 50. rocznicy lądowania na Księżycu, zapowiedź utworzenia korpusu sił kosmicznych oraz powtórzenia księżycowego wyczynu na Marsie - to główne wątki, jakie znalazły się w okolicznościowym przemówieniu prezydenta Donalda Trumpa, wygłoszonym z okazji Dnia Niepodległości przed pomnikiem prezydenta Lincolna w Waszyngtonie. Wystąpienie było częścią uroczystości „Salute to America”.

W swoim przemówieniu z okazji narodowego święta niepodległości, obchodzonego w USA 4 lipca, prezydent Donald Trump poświęcił wiele miejsca amerykańskim osiągnięciom w dziedzinie naukowej i rozwoju nowoczesnych technologii. W tym kontekście wspomniał o wynalazkach kojarzonych z osobą Thomasa Alvy Edisona, rozwoju technologii cyfrowych oraz eksploracji kosmosu.

Prezydent zwrócił tutaj uwagę na inne rocznicowe dokonanie USA, czyli zrealizowane przed półwieczem pierwsze lądowanie człowieka na Księżycu. Z tego miejsca odwołał się do towarzyszącego mu w tym dniu Eugene'a Kranza, zasiadającego w czasach programu Apollo na stanowisku dyrektora kontroli lotów NASA. W skierowanych do niego słowach Donald Trump obiecał rychły powrót USA na Srebrny Glob, który poprzedzi dalszą wyprawę w kierunku Marsa.

Dla Amerykanów nie ma rzeczy niemożliwych. Dokładnie 50 lat temu, dokładnie w tym miesiącu, świat podziwiał moment, w którym astronauci misji Apollo 11 przeprowadzili z płomiennym zaangażowaniem i stalowym opanowaniem misję zakończoną zatknięciem naszej wspaniałej amerykańskiej flagi na powierzchni Księżyca.

Prezydent USA, Donald Trump - w trakcie okolicznościowego przemówienia wygłoszonego 4 lipca 2019 roku

Gene, chcę żebyś wiedział, że wrócimy na Księżyc już bardzo niebawem, a wkrótce potem, pewnego dnia, zatkniemy amerykańską flagę na Marsie.

Prezydent USA, Donald Trump - w trakcie okolicznościowego przemówienia wygłoszonego 4 lipca 2019 roku (wypowiedź skierowana do Eugene'a Kranza, zasiadającego w czasach programu Apollo na stanowisku dyrektora kontroli lotów NASA)

W innym miejscu swojego wystąpienia prezydent USA docenił militarny aspekt zadeklarowanych osiągnięć USA oraz zaangażowanie, jakie na tym polu przejawiali dotąd amerykańscy żołnierze i naukowcy. Wskazując na kierunki rozwoju amerykańskiej potęgi militarnej, posłużył się m.in. przykładem zapowiadanego sformowania korpusu sił kosmicznych USA. W tym czasie na scenie towarzyszyli Trumpowi niedawno wyznaczony do pełnienia obowiązków sekretarza obrony, Mark Esper, oraz przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA, gen. Joseph Dunford.

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!