Reklama

Pomyślny start najnowszego egzemplarza rakiety Ariane 5 przeprowadzono 18 czerwca br. z europejskiego centrum lotów kosmicznych w Gujanie Francuskiej. Lot zwieńczył odłożoną w czasie o ponad tydzień realizację misji pod kierownictwem europejskiego konsorcjum transportu kosmicznego Arianespace, zaplanowaną pierwotnie na 8 czerwca tego roku. Jej podstawowym założeniem było wyniesienie na orbitę geostacjonarną transferową ładunku zawierającego parę satelitów komunikacyjnych: indonezyjskiego BRIsat i amerykańskiego EchoStar XVIII.

Misja o kodzie startowym VA230 przeszła do historii jako 230. udany lot europejskiej rakiety kosmicznej z serii Ariane, począwszy od pierwszego odpalenia przeprowadzonego w 1979 roku. O wyjątkowości bieżącej operacji zadecydowały jednak przede wszystkim względy praktyczne – start umożliwił bowiem wyniesienie na wyznaczoną orbitę najcięższego jak dotąd ładunku, jaki jednorazowo wystrzelono z użyciem rakiety nośnej Ariane 5. Ciężar załadowanej aparatury satelitarnej przekroczył w tym przypadku 10,7 tony.

Wystrzelona para satelitów to instrumenty telekomunikacyjne o zastosowaniu komercyjnym. Pierwszy z nich, amerykański EchoStar XVIII będzie użytkowany przez firmę DISH Network jako następca satelity EchoStar X w konstelacji zapewniającej dystrybucję usług telekomunikacyjnych dla użytkowników w USA, na Kubie, Alasce oraz w rejonie Hawajów i Portoryko. Drugi z kolei, BRIsat (Bank Rakyat Indonesia Satellite) to satelita zbudowany na potrzeby obsługi bankowych operacji finansowych. Instrument telekomunikacyjny będący własnością indonezyjskiego banku BRI jest określany jako pierwszy tego typu aparat kosmiczny w wyłącznym posiadaniu instytucji finansowej i dedykowany zastosowaniom w obszarze transakcji pieniężnych – ma stanowić alternatywę dla dotychczas użytkowanych w tym zakresie kanałów komunikacji naziemnej.

EchoStar XVIII i BRIsat funkcjonują w oparciu o tę samą platformę satelitarną, SSL 1300. Producentem obu wspomnianych instrumentów jest amerykańska firma Space System Loral (SSL). Siedziba firmy mieści się w Kalifornii.

Czytaj też: Rozwój Ariane 6 zaszkodzi rakietom Vega? ESA uspokaja

Reklama
Reklama

Komentarze